
Zamieszczone przez
akustyk
fredi, w zyciu nie jest tak jak na plfoto, ze o jakosci fotografa rozstrzygaja festiwale jednej pracy. Reichman to jest reporter - ktory robi duzo na w miare wysokim poziomie. on nie musi robic wybitnych. wystarczy, ze przywiezie z wyjazdu sporo zdjec dobrych - takich, ktore potem sprzeda do albumow, folderow reklamowych, gazet, itd. itp.
to co innego niz super popularni dzis w galeriach internetowych szopiarze, ktorzy raz na miesiac prezentuja jakies dzielo (nie chce tego nazywac fotografia), ktore powstawalo przez 3 dni ciezkiej obrobki.