Strona 4 z 6 PierwszyPierwszy ... 23456 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 31 do 40 z 78

Wątek: Reichmann

Mieszany widok

  1. #1
    gajowy Awatar akustyk
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    holandia
    Wiek
    46
    Posty
    12 199

    Domyślnie

    fredi, w zyciu nie jest tak jak na plfoto, ze o jakosci fotografa rozstrzygaja festiwale jednej pracy. Reichman to jest reporter - ktory robi duzo na w miare wysokim poziomie. on nie musi robic wybitnych. wystarczy, ze przywiezie z wyjazdu sporo zdjec dobrych - takich, ktore potem sprzeda do albumow, folderow reklamowych, gazet, itd. itp.
    to co innego niz super popularni dzis w galeriach internetowych szopiarze, ktorzy raz na miesiac prezentuja jakies dzielo (nie chce tego nazywac fotografia), ktore powstawalo przez 3 dni ciezkiej obrobki. to co innego niz fotka jakiegos tam ptaszka, na ktorego ktos wyczekal sie w krzakach kilka godzin. to jest po prostu inny styl fotografowania. kto go nie uprawial, nie powinien sie wypowiadac jakos kategorycznie w kategoriach ocen absolutnych.

    juz zupelnie pomijam fakt oceniania fotki albumu. bo jesli sie nie myle, to albumy ze zdjeciami krajobrazowymi i przyrodniczymi ocenic mozna, owszem, ale ogladajac pelna papierowa wersje. gdzie rozmiar i druk pokazuja co tak naprawde zdjecia sa warte. co innego JPEG na ekranie a co innego wydruk. i jesli sie nie mialo w reku albumu, to MSZ wydawanie werdyktow jest skrajnym przejawem ignorancji... moje 0.03$
    Ostatnio edytowane przez akustyk ; 30-07-2005 o 19:18
    www albo tez flickr

  2. #2
    Bywalec Awatar fredi
    Dołączył
    Feb 2005
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    44
    Posty
    153

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez akustyk
    fredi, w zyciu nie jest tak jak na plfoto, ze o jakosci fotografa rozstrzygaja festiwale jednej pracy. Reichman to jest reporter - ktory robi duzo na w miare wysokim poziomie. on nie musi robic wybitnych. wystarczy, ze przywiezie z wyjazdu sporo zdjec dobrych - takich, ktore potem sprzeda do albumow, folderow reklamowych, gazet, itd. itp.
    to co innego niz super popularni dzis w galeriach internetowych szopiarze, ktorzy raz na miesiac prezentuja jakies dzielo (nie chce tego nazywac fotografia), ktore powstawalo przez 3 dni ciezkiej obrobki.
    Jasne, ja w ogole nie myslalem o plfoto i podobnych przybytkach. Jezeli mysle o fotografii, porownuje, to z kalsykami, i ze swietnymi wystawami/albumami ktore widzialem. Reichman nie musi robic wybitnych zdjec? Owszem, nikt nie musi. Ja przecierz nie mam do niego o to pretensji

    Cytat Zamieszczone przez snowboarder
    Fotografowanie to generalnie "katalogowanie swiata". Ja kataloguje
    ptaki, bo lubie. A ty jesli nie rozumiesz, to nie krytykuj ;-)
    Ja cie swietnie rozumiem ze to lubisz, gdybys nie lubil to bys nie robil. Nie mam nic przeciwko, a nawet duzo za
    Ostatnio edytowane przez fredi ; 31-07-2005 o 13:11

  3. #3
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    SoCal
    Posty
    1 358

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez fredi
    Jasne, ja w ogole nie myslalem o plfoto i podobnych przybytkach. Jezeli mysle o fotografii, porownuje, to z kalsykami, i ze swietnymi wystawami/albumami ktore widzialem. Reichman nie musi robic wybitnych zdjec? Owszem, nikt nie musi. Ja przecierz nie mam do niego o to pretensji
    Nie musi, ale uzurpuje powoli do guru fotografii, ludzie wydaja niesamowite
    pieniadze, by sie od niego czegos nauczyc! Czy to nie powod by robic
    swietne zdjecia?



    Cytat Zamieszczone przez fredi
    Ja cie swietnie rozumiem ze to lubisz, gdybys nie lubil to bys nie robil. Nie mam nic przeciwko, a nawet duzo za
    Dzieki :-)

  4. #4
    Bywalec Awatar fredi
    Dołączył
    Feb 2005
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    44
    Posty
    153

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez snowboarder
    Nie musi, ale uzurpuje powoli do guru fotografii, ludzie wydaja niesamowite
    pieniadze, by sie od niego czegos nauczyc! Czy to nie powod by robic
    swietne zdjecia?
    Masz racje, akurat myslalem i pisalem o nim jako fotografie, a nie jako nauczycielu.

    Z drugiej strony wiem ze bylby mnie w stanie troche nauczyc na temat techniki. Inna sprawa to ze nie za te absurdalne pieniadze.

    Gdybym jednak chcial sie uczyc na powaznie "z mistrzem" to wolabym takiego: http://www.davidmichaelkennedy.com/indexold.html
    Przyjmuje tylko jednego "studenta", wtedy mieszka z nim przez jakis czas. Mozna liczyc na naczuczenie sie czegos wicej niz (byc moze bezpodstawnie tak sadze) kadrowanie i poprawne naswietlanie u Reichmanna. Po prostu patrze na prace i widze ze dana osoba nigdy nie nauczy mnie wiecej niz sama potrafi. Potem patrze na cene jaka zada i omijam szerokim lukiem czytajac od czasu do czasu ciekawe felietony na jej stronie...

  5. #5
    Uzależniony Awatar gawryl
    Dołączył
    Jul 2004
    Miasto
    Bialystok
    Wiek
    47
    Posty
    810

    Domyślnie

    ja tam dalej uwazam, ze czlowiek krytykujacy (wypowiadajacy sie dany temat, po polsku) nie musi robic ,,lepszych'' prac niz oceniany autor. po prostu w tym momencie wypowiada swoje zdanie.

    tak jest zawsze, np. Kaluzynski recenzujac filmy nigdy nie byl rezyserem, a jest jednym z bardziej znanych krytykow filmow! (swoja droga, byl to czlowiek otwarcie ganiacy tworczosc W. Gombrowicza w czasch PRL-u, a potem - gdy PRL mina- juz nie krytykowal.. czyli nie mial gosc ,,jaj'' lub... do osobistej refleksji dla kazdego, bo to OT, niech Jurek sie wypowie - on ma w podpisie Jego moraly).

    takze nie trzeba wymagac od recenzujacego wlasnych ,,atutow'' w konkretnej dziedzinie, a raczej wczytac sie w jego spostrzezeniea, wrazliwosc, interpretacje... wowczas widac, czy ktos ma ,,jaja'' czy nie
    350d, KIT 18-55, 50/f1.8, 100-300/f4.5-5.6 USM, 420EX. www.gawryl.pl

  6. #6
    gajowy Awatar akustyk
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    holandia
    Wiek
    46
    Posty
    12 199

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez gawryl
    ja tam dalej uwazam, ze czlowiek krytykujacy (wypowiadajacy sie dany temat, po polsku) nie musi robic ,,lepszych'' prac niz oceniany autor. po prostu w tym momencie wypowiada swoje zdanie.
    czyli w mysl zasady: "opinia jest jak ****, kazdy ja ma", na ktorej opieraja sie takie wydarzenia jak plfoto czy fototok :-) i wszyscy wiemy jak to sie przeklada na jakosc przecietnej wypowiedzi

    a tak juz bardziej serio: oczywiscie, kazdy ma prawo do wlasnej opinii. ale jak ktos zabiera glos w sprawie jakiegos tam autorytetu (a badz co badz, Reichman pewnym autorytetem jest), to milo, gdy moze wykazac sie czyms, co pozwala wierzyc w nie bycie zupelnym ignorantem.

    ja bym sobie osobiscie nie pozwolil na takie teksty. sa autorzy, ktorych kompletnie nie trawie i uwazam za g... wartych wbrew obiegowej opinii. ale publicznie besztac ich...? sorki, ale pachnie mi to kompleksami i polaczkowatoscia ("ja mam zle, to niech sasiadowi bedzie jeszcze gorzej"). dziekuje, postoje...
    www albo tez flickr

  7. #7
    Uzależniony Awatar gawryl
    Dołączył
    Jul 2004
    Miasto
    Bialystok
    Wiek
    47
    Posty
    810

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez akustyk
    czyli w mysl zasady: "opinia jest jak ****, kazdy ja ma", na ktorej opieraja sie takie wydarzenia jak plfoto czy fototok :-) i wszyscy wiemy jak to sie przeklada na jakosc przecietnej wypowiedzi
    serio mowiac, to chodzilo mi o ta moja druga czesc wypowiedzi, w ktorej mowi o sensownosci danej krytyki - czyli jesli jest uargumentowana solidnie, to ja przyjmujemy. to tak jak w matematyce (w ktorej jestes biegly) - jesli ktos zarzucil Ci niespojnosc, blad w rozumowaniu i solidnie to argumentuje, to nie pytasz sie go co on ma za ,,dorobek naukowy'', tylko przyjmujesz krytyke z pokora...
    350d, KIT 18-55, 50/f1.8, 100-300/f4.5-5.6 USM, 420EX. www.gawryl.pl

  8. #8
    gajowy Awatar akustyk
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    holandia
    Wiek
    46
    Posty
    12 199

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez gawryl
    serio mowiac, to chodzilo mi o ta moja druga czesc wypowiedzi, w ktorej mowi o sensownosci danej krytyki - czyli jesli jest uargumentowana solidnie, to ja przyjmujemy. to tak jak w matematyce (w ktorej jestes biegly) - jesli ktos zarzucil Ci niespojnosc, blad w rozumowaniu i solidnie to argumentuje, to nie pytasz sie go co on ma za ,,dorobek naukowy'', tylko przyjmujesz krytyke z pokora...
    prawda, tylko, ze to jest fotografia i tutaj kryteria nie sa absolutne. no, moze poza tym forum, gdzie piksele ostre oznaczaja dobre, nieostre zle co de facto nijak ma sie do wartosciowania zdjec w kategoriach estetycznychm ktore to jednak sa w tym wypadku wazniejsze. rozmawiamy niestety o dziedzinie sztuki, ktora z definicji jest subiektywna i niemierzalna. tu nie ma implikacji pozwalajacych jednoznacznie klasyfikowac cos jako smiec lub wielkie dzielo.

    przypomina mi to troche watek z Carter-Bressonem. niestety, prawda jest, ze nawet najwiekszy ignorant moze powiedziec, ze jakies tam zdjecia sa bezwartosciowe. i to oczywiscie tez jest opinia, zupelnie pelnoprawna. pytanie tylko: na ile ta opinia jest kwestia wyrobionego gustu o pewnej wrazliwosci a na ile po prostu kolejna rzucona lekko opinia w stylu plfoto...
    www albo tez flickr

  9. #9
    Uzależniony Awatar gawryl
    Dołączył
    Jul 2004
    Miasto
    Bialystok
    Wiek
    47
    Posty
    810

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez akustyk
    prawda, tylko, ze to jest fotografia i tutaj kryteria nie sa absolutne. no, moze poza tym forum, gdzie piksele ostre oznaczaja dobre, nieostre zle co de facto nijak ma sie do wartosciowania zdjec w kategoriach estetycznychm ktore to jednak sa w tym wypadku wazniejsze. rozmawiamy niestety o dziedzinie sztuki, ktora z definicji jest subiektywna i niemierzalna. tu nie ma implikacji pozwalajacych jednoznacznie klasyfikowac cos jako smiec lub wielkie dzielo. .
    wartosciowosc zdjecia.....htmmm....dzielo sztuki..........powazne terminy czy aby napewno jest niemierzalna? czy wlasnie kazdy glos jest liczny, a jedynie od autora zalezy, ktorymi glosami sie przejmuje? lub w ktore gusta tchcial trafic?

    Cytat Zamieszczone przez akustyk
    przypomina mi to troche watek z Carter-Bressonem. niestety, prawda jest, ze nawet najwiekszy ignorant moze powiedziec, ze jakies tam zdjecia sa bezwartosciowe. i to oczywiscie tez jest opinia, zupelnie pelnoprawna. pytanie tylko: na ile ta opinia jest kwestia wyrobionego gustu o pewnej wrazliwosci a na ile po prostu kolejna rzucona lekko opinia w stylu plfoto...
    tego nigdy nie wiemy. musielibysmy znac osobiscie taka osobe. ale... moze przystanmy na chile przed krtyka, przeczytajmy ja oczami obserwatora (nie autora )...moze tez jest wartosciowa? lub po prostu dotyczy ,,innego postrzegania tematu'' (jak muzyka disco-polo i prawdziwa muzyka).

    czyli niekoniecznei od razy wyrzucac do kosza wszystkieniechciane opinie ....
    350d, KIT 18-55, 50/f1.8, 100-300/f4.5-5.6 USM, 420EX. www.gawryl.pl

  10. #10
    Bywalec Awatar fredi
    Dołączył
    Feb 2005
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    44
    Posty
    153

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez akustyk
    ja bym sobie osobiscie nie pozwolil na takie teksty. sa autorzy, ktorych kompletnie nie trawie i uwazam za g... wartych wbrew obiegowej opinii. ale publicznie besztac ich...? sorki, ale pachnie mi to kompleksami i polaczkowatoscia ("ja mam zle, to niech sasiadowi bedzie jeszcze gorzej"). dziekuje, postoje...
    To jest jakas skrajnosc. Rozumiem twoj tok rozumowania, sam mam podobne przemyslenia gdy rozmiawam z ludzmi na rozne tematy (film, architektura), im ktos mniej wie na temat, tym bardziej wyraziste poglady prezentuje i tym bardziej jest przekonanay o wlasniej nieomylnosci, nawet niedopuszczajac do swojej swiadomosci mysli ze oprocz jdnostkowego wrazenia jest cos takiego jak pewne wartosci ktore mozna zmierzyc w miare obiektywnie (tak, tak, da rade, choc oczywiscie ostatenie licza sie dopiero nasze osobiste wnioski z analizy, dobrze jednak miec rozbudowany parat badawczy aby nie bazowac na "mnie nie pasuje"). Jednak podejscie: "nie krytykuj bo wyjda twoje kompleksy" jest dla mnie bardzo niezdrowe. Jestem jakos tam wyrobiony, widzielem sporo wystaw, znam parace wielu najwiekszych fotografow swiata, fotografia dla mnie to nie tylko plfoto, ale lata rozmow ze znajmomi i moimi "mistrzami", przeczytane ksiazki, jakas tam wiedza z zakresu historii sztuki, a na koncu powiem niskromnie: posaiadam nawet pewna wrazliwosc Jezeli taki czlowiek nie moze sobie pzowolic na okreslienie zdjec jako "nieciekawe", tylko dlatego ze zrobil je autor popularnej strony z belkotliwymi felitonami, to w ogole sens wszelkiej dyskusji jest watpliwy Nie przemawiaja tez do mnie argumenty "nie rozumiesz go", "nie widziales zdjec ktore robi normalnie" Dlaczego? Bo to jest oczywsite, oceniam to co widze i zawsze to bedzie ograniczone dostepnoscia materialu do oceny.

Strona 4 z 6 PierwszyPierwszy ... 23456 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •