Pokaż wyniki od 1 do 10 z 38

Wątek: Obrobka foto; tuszowanie braku umiejetnosci czy ...?

Widok wątkowy

  1. #15
    Coś już napisał
    Dołączył
    Nov 2008
    Posty
    61

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez janmar Zobacz posta
    Zdjęcia czlowiek robi,tworzy ...czyli ma wpływ.To nie ważne jaki rodzaj fotografii czy analog,czy cyfra.Można zdjęcia "robić świadomie lub nieświadomie,wywierać większy lub mniejszy wpływ na ich ostateczny kształt.Zmieniać coś na życzenie klienta,wskutek dzialania mody,cenzury ,uczuć, zasad fotografii,zmieniającej sie wiedzywlasnej i innej itp.Nigdy jednak nie można powiedzieć że sie nie wywiera wpływu.Takich cudów nie ma .Te zmiany mogą wychodzić zdjęciu na dobre lub na złe.Ale znów nie ma jednoznacznych i jedynych ocen [mówimy o dobrych zdjęciach].Jak każda sztuka wymyka się sztywnym wzorom ta nasza fotografia.I namawiam do unikania sztywnych jednakowych wzorców.Pozdrawiam
    Rozumiem - nie chodzilo mi jednak o ograniczanie sie tylko o tym czemu holdujemy; ingerencji czy nie. Jesli ktos z gory nam zasugeruje zeby zaingerowac, bo takie np. zyczenie ma klient to ok - to jest podporzadkowanie sie - nie mniej jednak kazdy z nas albo :
    - lubi ingerowac programami graficznymi w fotografie
    - nie lubi i nie ingeruje
    - jest mu to obojetne, nie przywiazuje do tego uwagi
    - ingeruje w zaleznosci od sytuacji, ale np. nie przepada.

    :] rozumiecie?
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    Cytat Zamieszczone przez basala Zobacz posta
    Ja też mam przykład. Są dwie dziewczyny. Umawiają się na spotkanie z chłopcami. Jedna idzie na balety prawie tak jak ją Pan Bucek stworzył, tzn. ino jakieś łachy na siebie zarzuca. Druga robi sobie make up, ubiera najładniejszą sukienkę, używa drogich perfum. Oczywiście wszyscy faceci uwagę zwracają na tę pierwszą, bo taka naturalna i do jeszcze czuć, że rano była w oborze. Konkluzja? Analagia równie nietrafna jak ta Twoja. :-D
    przeciez celem bylo osiagniecie dobrego efektu - moja analogia ma sie nijak do Twojej. Wiem, ze Cie nie przekonam, nie uswiadomie..bo wiem ze ludzie maja swoje madrosci.. ale jak sie ma dwoch sportowcow - jeden z sercem do sportu i osiagnieciami, a drugi z owszem..z zapalem i osiagnieciami ale bez serca? Wydaje mi sie, ze Twoje porownanie jest dosc nie adekwantne do sytuacji ..pomimo iz opierasz sie na 'naturalnosci' - to nietrafione.
    pozdro.

    ps. BASALA: Jesli jestes mezczyzna, [bo nie spojrzalam za wczasu pod avatar]: wyrwiesz 'laske' z makijazem na imprezce, powiedzmy ze ja 'zaliczysz' - rano ta piekna kobieta wyperfumowana i z makijazem obudzi sie bez makijazu, a perfumow won bedzie zadna: .. spojrzysz na nia i zapytasz 'kim jestes O_O?" - makijaz mozna zmyc, a efektu ze zdjec juz nie. Czy jesli cos jest naturalne, to zle? Poza tym to chyba jakas swoista obrona dla retuszowania cos czuje ))
    Ostatnio edytowane przez tymczasowa ; 03-04-2009 o 19:19 Powód: Automerged Doublepost

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •