Jeśli piszesz o LX5, to imho powoli dojrzewam do bezstresowego (w razie niezadowolenia odkupię) polecania tego jako aparat rodzinny indoors.
G11 nie zapakuję w kieszeń moich sztruksów, G11 nie zrobi mi ujęć (z poziomu podłogi) zapierających dech w piersiach rodziców - oczywiście na 24mm, OK napiszę to
Po kilku latach używania LX3, LX5 to..._idealna_kamera indoors, imho oczywiście.
B. szybki jak na kompakt AF, video zoom!, zoom do 90mm.
A... miałem napisać to, że coraz częściej filmuje niż robię fotki i GF1 i LX3 i bardzo tęsknię za 100mm f/4IS makro dla m/43 (mój pomysł i marzenie jak na razie, na bieda 200/2VR), bo video z PL45 Elmarit po prostu powala.