I to jest pytanie.Zamieszczone przez djtermoz
Myślę, że problem istniał wcześniej. Bo, na logikę, upadek nie mógł spowodować poluzowania mimośrodu, który musi dokonać obrotu żeby zmienić położenie. Uczciwie mówiąc nie sprawdzałem tego wcześniej. Mam w ciągłej dyspozycji 20D i 1Ds więc 300D było mało eksploatowane.
Do napisania tego postu skłoniłą mnie bardziej chęć podzielenia się praktycznie przeprowadzoną "opercją".
Regulacja AF jest możliwa, lecz wymaga precyzji.
Sensowny zakres obrotu mimośrodu to nie więcej niż +/- 3 stopnie.
I jeszcze do Morisa - kręcimy!!!