A ja sie zastanawiam, w czym ma przewage lab, nad nowymi modelami drukarek CANON'a lub EPSON'a, w dwoch wariantach:
- amatorskim (np. PIXMA iP 4600, od 377 PLN)
- zawodowym (np. PIXMA PRO 9500, od 2 790 PLN)
Czy chodzi o koszt eksploatacji? Czy podane przeze mnie drukarki trzeba co jakis czas uzywac nawet bez potrzeby (problem zaschnietych dysz), sa slabej jakosci? Cos innego?
Powod mojego pytania jest taki - skoro widac, ze nie tak prosto dostac z labu co sie oczekuje -nie prosciej (i w sumie taniej) dolaczyc do swojego workflow rowniez etap drukowania?