nie uwazam sie za geniusza, no ale skoro tak twierdzisz... ;-)
IS moze byc przydatny, jednak jak ktos ma ograniczony budzet to nie ma sesnu na sile na niego zbierac, a jak ma sie dokladnie tyle kasy ile kosztuje 70-200 2.8 IS to lepiej kupic bez IS i za zaoszczedzone pieniadze kupic sobie jeszcze jednego jasnego lesna
Dyskusja, czy IS czy bez to chyba nigdy nie konczaca sie opowiesc, taka sama jak stalki vs zoom'y... Chyba najwazniejsze, zeby kazdy swiadomie wybral co mu jest potrzebne, zgodnie z jego predyspozycjami oraz umiejetnosciami.
Znam ludzi, ktorzy zadnego IS nie potrzebuja, wrecz sie wzdrygaja, gdyz jest to dodatkowa ingerencja, ktora wplywa na rezultat koncowy (nie zawsze pozytywnie) oraz takich, ktorzy zawsze, wszedzie z IS ;-)
Pozdrawiam!
No nie wiem ale 2.8 bez IS tez jest uszczelnione. Co prawda nie mogę znaleźć ale raczej wątpię żeby nie było - w końcu to ich top lens jak sami go reklamują i najczęściej wybierany przez profi(też słowa Canona) więc wątpię żeby nie był uszczelniony.
Dowód chociażby taki, że pracowałem w deszczu i nie zauważyłem, żeby coś się do niego mogło dostać. No i nic we wnętrzu nie parowało potem. Ani pod okienkiem FTM-a ani w środku.
5DmkIII + S14/2.8 + C35/1.4LmkII + C85/1.2LmkII + C70-200/2.8L + 600EX-RT & 580EXII + Think Tanki (Retro30, Shapeshifter, Skin Set v2) + NEC EA274WMi + Sandisk
No ja wiem ,ze i tak bym wyladowal na 2.8 IS. Kwestia czy na skroty czy objazdem. Objazd tylko tanszy pozornie. Zdjecia pomiedzy wersjami - Bezcenne.
Ostatnio kupel kupil jeden z tych obiektywow co zarzuca na zakretach - Sigma 50-500 i powiem ,ze na poczatku mnie przerazil ale po tygodniu kupel juz smigal z nim wszedzie.
70-200 f/2.8L IS juz nie sadze ,ze nie bede sie zastanawial czy go brac czy nie. Ten obiektyw zawsze ze mna pojedzie.
Positively dirty minded
Ja jak ja, ale żona teraz może chociaż używać tele
U mnie zaczęło się od 2.8IS, byłem zadowolony, ale raz że żona narzekała na ciężar, dwa że dużo miejsca w plecaku zajmował (i kilogramów w bagażu podręcznym), a trzy że okazało się że prawie nie schodzę poniżej f4 w swoich zdjęciach.
Nie było więc sensu trzymać się go na siłę i mam nadzieję, że nowy nabywca jest ciągle zadowolony
Natomiast mierzi mnie namawianie ograniczające się do "bierz 2.8IS, bo jest najlepsze i kiedyś na pewno wykorzystasz możliwości tego szkła..." (btw: tam gdzie bym chciał używać takiego zakresu tele w słabszym świetle zastanym, 2.8 i tak było za ciemne).
Przykro mi. Jesteś w błędzie. Sięgnij do źródeł miast opierać się na swoich przypuszczeniach.
Bez IS:
http://www.usa.canon.com/consumer/co...0&modelid=7341
IS
http://www.usa.canon.com/consumer/co...ModelDetailAct
W opisie drugiego znajdziesz takie coś: "is also highly resistant to dust and moisture, too." Tylko w opisie drugiego. Podobny fragment znajdziesz w opisie 4IS. To nie jedyne źródło a informacja jest pewna.
Mój 20D też przeżył kilka deszczy ale dowód na jego wodoszczelność to żaden.
BYKOM STOP - poprawna pisownia i ortografia w internecie
Jest jeszcze jedna zaleta: rzadko, ale czasem bywa przydatna wyższa ogniskowa. Omawiane tele nie jest konkurencją dla stałek telephoto, ale wraz z konwerterem x2 może być użyteczne dla mniej wymagających przy okazjonalnych zastosowaniach do 400mm wraz ze stabilizacją i wyborem punktu AF włącznie od przysłony f/5,6 wzwyż, aż do f/64 jakby ktoś miał kaprys.
Ostatnio edytowane przez Mellan ; 06-04-2009 o 19:37
C-F-K - forever