Pokaż wyniki od 1 do 10 z 490

Wątek: Canon EOS 500D

Mieszany widok

  1. #1

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kolekcjoner Zobacz posta
    Nie bardzo się z tym zgadzam. Alternatywy są i to bardzo dobre. Problem oczywiście jak zwykle siedzi w szczegółach - kto czego oczekuje. Ale nie uważam, że Canon to jedynie słuszne wyjście i pozostaje tylko biadolenie jak to robi swoich "wiernych" w przysłowiowego konia.

    I powiem więcej w 600D będzie kilka rzeczy, których nie ma w 550D i to takich które softem pewnie dałoby się zrobić w 550D. Takie już zbójeckie prawo firm które produkują te sprzęty. No świnie prawdziwe - chcą na czymś zarobić 8).
    Brak wyboru odnosi się do tego, że nie ważne co wybierzesz, w taką samą wyświechtaną politykę sprzedaży trafisz.

    Chcą zarobić - fajnie - każdy chce, robiąc aparat i wycinając z niego funkcje, robią towar niepełny, okrojony i sprzedają go jako pełnowartościowy.... tymczasem ten pełnowartościowy sprzedadzą za rok-dwa...
    Zarobić można, robienie w trąbę i zarabianie 2x de facto na tym samym nie jest OK.
    To jest takie sztuczne regulowanie postępu. Postęp ma być taki - że lepszy wygrywa a nie 'dogadajmy się, zróbmy narazie wszyscy 12 Mpix, za 5 lat sprzedamy wszyscy 18Mpix'. To jest polityka kartelu, nie wolnego rynku.
    Niestety na każdej materii mamy z tym styczność.
    I to że tak jest, nie znaczy że mamy jak pokorne owieczki iść na rzeź... i nie jest to powód by ryczenie tych owieczek nazwać biadoleniem...
    Oczywiście, lepiej Twoim zdaniem dać się od razu za(ze)rżnąć
    Ostatnio edytowane przez Kyokushin ; 01-03-2010 o 11:05
    Pozdrawiam,
    Andrzej
    Mój sprzęt: Canon 500D + 18-55 IS

  2. #2
    Obertroll Awatar Kolekcjoner
    Dołączył
    Jun 2006
    Miasto
    Pod Tatrami
    Posty
    18 776

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kyokushin Zobacz posta
    Brak wyboru odnosi się do tego, że nie ważne co wybierzesz, w taką samą wyświechtaną politykę sprzedaży trafisz.
    A mógłbyś bez tych literackich przenośni napisać jasno o jaką to "wyświechtaną politykę sprzedaży" chodzi? Najlepiej jak rozumiem żeby sprzedawali puszki o właściwościach Ds-a po 100$ - o przepraszam - najlepiej jakby je rozdawali .

    Cytat Zamieszczone przez Kyokushin Zobacz posta
    Chcą zarobić - fajnie - każdy chce, robiąc aparat i wycinając z niego funkcje, robią towar niepełny, okrojony i sprzedają go jako pełnowartościowy....
    To znaczy co jest niepełnowartościowe w 500D . Opowiadasz jakieś niestworzone rzeczy.

    Cytat Zamieszczone przez Kyokushin Zobacz posta
    tymczasem ten pełnowartościowy sprzedadzą za rok-dwa...
    Zarobić można, robienie w trąbę i zarabianie 2x de facto na tym samym nie jest OK.
    Nie no najlepiej to było za socjalizmu gdzie zarabianie w ogóle nie było ok. :wink:8).

    Cytat Zamieszczone przez Kyokushin Zobacz posta
    To jest takie sztuczne regulowanie postępu. Postęp ma być taki - że lepszy wygrywa a nie 'dogadajmy się, zróbmy narazie wszyscy 12 Mpix, za 5 lat sprzedamy wszyscy 18Mpix'. To jest polityka kartelu, nie wolnego rynku.
    Niestety na każdej materii mamy z tym styczność.
    Nie wiem o jakich kartelach mowa, "sztucznie regulowany postęp" - jednym słowem spisek "bryi" przeciw wszystkim. Jakbym qrczę ekologów słyszał .
    I skąd to przekonanie o jedynie słusznej drodze postępu - zupełnie mi Marksem to zalatuje.

    Cytat Zamieszczone przez Kyokushin Zobacz posta
    Oczywiście, lepiej Twoim zdaniem dać się od razu za(ze)rżnąć
    Oczywiście - jak brak argumentów to najlepiej zejść na wycieczki osobiste :-D.
    "Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
    Kapitan Wagner

  3. #3

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kolekcjoner Zobacz posta
    A mógłbyś bez tych literackich przenośni napisać jasno o jaką to "wyświechtaną politykę sprzedaży" chodzi? Najlepiej jak rozumiem żeby sprzedawali puszki o właściwościach Ds-a po 100$ - o przepraszam - najlepiej jakby je rozdawali .



    To znaczy co jest niepełnowartościowe w 500D . Opowiadasz jakieś niestworzone rzeczy.


    Nie no najlepiej to było za socjalizmu gdzie zarabianie w ogóle nie było ok. :wink:8).


    Nie wiem o jakich kartelach mowa, "sztucznie regulowany postęp" - jednym słowem spisek "bryi" przeciw wszystkim. Jakbym qrczę ekologów słyszał .
    I skąd to przekonanie o jedynie słusznej drodze postępu - zupełnie mi Marksem to zalatuje.


    Oczywiście - jak brak argumentów to najlepiej zejść na wycieczki osobiste :-D.
    Wyświechtana polityka... napisałem Ci całe wyjaśnienie, w poście, do którego się odniosłeś Wróć, przeczytaj raz jeszcze proszę.

    Dalej...
    Co w 500d jest wybrakowane?
    To że kręci filmy w 20fps w 1080p a nie w 30 fps.
    To że nie ma wejścia mikrofonu a tajemnicą nie jest i każdy to wiedział, że rzężenie będzie denerwowało
    To że nie ma manualnych ustawień do filmowania.
    Widać jak na dłoni, że te funkcje były, ale je zabrano i wypuszczono dopiero w 550D.

    Nie mówię o segmentacji produktów (xxxD, xxD, xD) tylko o tym, że taka polityka jest niesmaczna.

    Jakbym dostał 500d i wiedział że kręci 30fps, bo na więcej nie pozwala technologia, że nie ma gniazda do mikrofonu, bo nie da się go zrobić, że nie ma manualnych nastawów (dlaczego nie ma - nie potrafię dać głupiego przykładu nawet), to powiedziałbym - OK - mam nowoczesny towar w swojej półce. Mogę mieć lepszy (np 1D) ale muszę zapłacić i było by to fair.

    Ale jak wiem, że nie ma bo to wynika z polityki 'teraz nie damy, zwiniemy kasę, damy za rok, zarobimy dwa razy' to mi się zwyczajnie, nie podoba.
    To hamuje postęp, nie ma konkurencji, rywalizacji...

    Natomiast szukanie sensu z Twojej strony, tam gdzie go nie ma, czyli w socjaliźmie, jest całkowicie błędne, gdyż ja mówię o polityce wolnorynkowej, ty nie wiem poco chcesz w to wplątywać niezbyt fajny ustrój.
    Masz inne zdanie - oblej kogoś szambem socjalizmu - nie ważne o czym mówi, przyrównaj do nielubianego ustroju, niech się źle kojarzy.
    Kiepski chwyt dyskusyjny, czekam na lepszą ripostę
    Ostatnio edytowane przez Kyokushin ; 01-03-2010 o 21:01
    Pozdrawiam,
    Andrzej
    Mój sprzęt: Canon 500D + 18-55 IS

  4. #4
    Pełne uzależnienie Awatar MariuszJ
    Dołączył
    Dec 2009
    Miasto
    Łódź
    Wiek
    56
    Posty
    1 697

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kyokushin Zobacz posta
    Dalej...
    Co w 500d jest wybrakowane?
    To że kręci filmy w 20fps w 1080p a nie w 30 fps.
    To że nie ma wejścia mikrofonu a tajemnicą nie jest i każdy to wiedział, że rzężenie będzie denerwowało
    To że nie ma manualnych ustawień do filmowania.
    Widać jak na dłoni, że te funkcje były, ale je zabrano i wypuszczono dopiero w 550D.
    Nie chcę wyręczać Kolekcjonera, ale skąd wiesz że były i je zabrano?
    Skąd wiesz, że "każdy to wiedział..."? A może filmy w 500d to był eksperymentalny gadżet, dosztukowany na chybcika, a ponieważ "zaskoczył", w 550d doszlifowano go po prostu? Że to był wynik właśnie tego, że ludziom się filmiki z 500d - SPODOBAŁY?

    Cytat Zamieszczone przez Kyokushin Zobacz posta
    Jakbym dostał 500d i wiedział że kręci 30fps, bo na więcej nie pozwala technologia, że nie ma gniazda do mikrofonu, bo nie da się go zrobić, że nie ma manualnych nastawów (dlaczego nie ma - nie potrafię dać głupiego przykładu nawet), to powiedziałbym - OK - mam nowoczesny towar w swojej półce. Mogę mieć lepszy (np 1D) ale muszę zapłacić i było by to fair.
    Wszystko da się zrobić. A wolny rynek polega między innymi na tym, że skoro "każdy to wiedział, że rzężenie będzie denerwowało", niech nie kupuje - wymusi tym samym pozytywną reakcję u producenta, który nie jest monopolistą i musi liczyć się z odpływem klienteli do konkurencji.

    To hamuje postęp, nie ma konkurencji, rywalizacji...
    Ależ to tylko daje szansę konkurencji, żeby zmiażdżyć Złego Pana Canona.
    Entuzjastyczny Neofita

  5. #5

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez MariuszJ Zobacz posta
    Nie chcę wyręczać Kolekcjonera, ale skąd wiesz że były i je zabrano?
    Skąd wiesz, że "każdy to wiedział..."? A może filmy w 500d to był eksperymentalny gadżet, dosztukowany na chybcika, a ponieważ "zaskoczył", w 550d doszlifowano go po prostu? Że to był wynik właśnie tego, że ludziom się filmiki z 500d - SPODOBAŁY?

    Ależ to tylko daje szansę konkurencji, żeby zmiażdżyć Złego Pana Canona.
    Wiem 'od kuchni' jak projektuje się takie urządzenia, jak to działa. Zresztą, proces produkcji tego tajemnicą nie jest, każdy może się dowiedzieć - nawet na discovery było Proces sprzedaży, podobnie.

    Tutaj nie ma złego pana Canona. Ilu mamy graczy na rynku? Kilku.

    Każdy ma swoją niszę, swoje segmenty, w drogę sobie nie wchodzą. Niby konkurują o coś gdzieś na jakimś polu, raz ten ciut naprzód, raz tamten, ale równym, równie wolnym, krokiem idą do przodu stosując tą samą metodykę... nikt przed szereg nie wyjdzie, bo poco.

    P.S.
    A filmy w aparacie fotograficznym, to absolutnie żadna nowość.
    Po prostu ktoś powiedział 'no dobra, trzeba coś dorzucić, Waldek otwórz szufladę, zobaczmy jak to 10 lat temu Kowalski zaprojektował, mają w compactach, kilka lat im wmawialiśmy z sukcesem że w lustrzance się nie da, to teraz powiemy że się da i o, będą mięc zagwozdkę 'jakto' - ano 'takto'.
    Ostatnio edytowane przez Kyokushin ; 02-03-2010 o 00:01
    Pozdrawiam,
    Andrzej
    Mój sprzęt: Canon 500D + 18-55 IS

  6. #6
    Obertroll Awatar Kolekcjoner
    Dołączył
    Jun 2006
    Miasto
    Pod Tatrami
    Posty
    18 776

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kyokushin Zobacz posta
    Kiepski chwyt dyskusyjny, czekam na lepszą ripostę
    No to się nie doczekasz :-P.
    Ja myślę, że większość argumentów tu padła i nie ma co dalej młócić tych samych plew (żeby się znów ktoś honorem nie uniósł to kieruję to także do siebie ).
    Chcecie bić pianę i wylewać żale - pewnie nikt nie broni. Ja bym tylko jednak skłaniał się do tego, że lepiej na producenta zadziała jeden niezadowolony, który zagłosuje portfelem i następnym razem nie kupi jego produktu niż 100 takich co będą wypisywać setki postów na forum, a i tak grzeczniutko pójdą później do sklepu i kupią produkt jedynie słusznej firmy dalej biadoląc jak to zostali perfidnie oszukani :-D.
    "Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
    Kapitan Wagner

  7. #7
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Mar 2007
    Posty
    3 053

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kolekcjoner Zobacz posta
    ... a i tak grzeczniutko pójdą później do sklepu i kupią produkt jedynie słusznej firmy dalej biadoląc jak to zostali perfidnie oszukani :-D.
    Brzmi jak diagnoza syndromu sztokholmskiego
    EOS - conditio sine Kwanon...

  8. #8

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kolekcjoner Zobacz posta
    No to się nie doczekasz :-P.
    Ja myślę, że większość argumentów tu padła i nie ma co dalej młócić tych samych plew (żeby się znów ktoś honorem nie uniósł to kieruję to także do siebie ).
    Chcecie bić pianę i wylewać żale - pewnie nikt nie broni. Ja bym tylko jednak skłaniał się do tego, że lepiej na producenta zadziała jeden niezadowolony, który zagłosuje portfelem i następnym razem nie kupi jego produktu niż 100 takich co będą wypisywać setki postów na forum, a i tak grzeczniutko pójdą później do sklepu i kupią produkt jedynie słusznej firmy dalej biadoląc jak to zostali perfidnie oszukani :-D.
    Myślę że opinię jednak wystawiać warto, co się myśli o 'systemie', natomiast zgadzam się że nie kupuje się 'jedynej słusznej marki' tylko to co jest po prostu lepsze.

    Ja nie wiem co będzie następne, to co mam, do moich małych potrzeb wystarcza
    Pozdrawiam,
    Andrzej
    Mój sprzęt: Canon 500D + 18-55 IS

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •