Strona 25 z 49 PierwszyPierwszy ... 15232425262735 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 241 do 250 z 490

Wątek: Canon EOS 500D

  1. #241
    Początki nałogu
    Dołączył
    Mar 2007
    Posty
    422

    Domyślnie

    panie.kolego,
    Nie muszę 'sprawdzać'. Mam korpusy z linii XXXD, XXD, XD. Proszę obniżyć pozycję nosa i wzroku i popatrzeć na sygnaturkę. 'Sprawdzałem' to przez kilka lat.
    Pkt.1? Wolne żarty - można przełączyć to na początku, przy włączaniu aparatu. Jest to jeden ruch, podobny do włączania jakiegokolwiek EOSa. Koniec.
    Pkt.4? Mogę wiedzieć PO CO? Czyżby aparat nie działał w trybie, w który przełączyliśmy go w pkt.1? Miał łaskawy pan.kolega kiedykolwiek XXD w ręku? Bo coś mi się zdaje, że nie...
    I kto teraz jest sierotą? :P Heh, to stwierdzenie będzie ping-pongiem
    450D i 500D mają o wiele większe wizjery? No chyba mam problem ze wzrokiem, bo te "o wiele większe" raczej są większe głównie na papierze. No, ale zaraz będzie riposta, że są większe od 1Ds3 I że 105% użytkowników widzi wielką różnicę...taaa...
    Poza tym, pan.kolega zapomniał o prostum fakcie: XXXD ma zestaw luster, XXD pryzmat. Polecam edukację i sprawdzenie, co to oznacza.

    @LISU.
    Ad3. Mój test to był przykład. Poza tym, dalej przykładowo, zrobiłem setki zdjęć na 1/8000. Nie mógłbym ich zrobić na korpusie, który tego nie umożliwia.
    Poza tym resztę zostawię bez komentarza - skoro wiesz lepiej, co robi 90% ludzi, co jest lepsze, co jest właściwe i jak co działa, to po co mam się wtrącać człowiekowi z taką wiedzą?
    Aparaty, obiektywy, lampy.

  2. #242

    Domyślnie

    Jagular,
    comee ooon.
    to, że można sobie może i ten przełącznik pyknąć przy włączeniu aparatu nie zmienia faktu, ze w xxxD nastaw trwa ułamek sekundy, przy jednoczesnym uzyciu dwóch przyciskow (dokladnie jednego przycisku i kółka) co akurat jest szybkie, wygodne i intuicyjne i nie wiem jak mozna na to psioczyć.

    a te 90% to oczywiście uogólnienie o amatorach, którzy kupują sprzęt nie po to zeby robić sesje i śluby za kase. tylko do użytku codziennego, wycieczkowo-rekreacyjnego. ufff mussskkk mi paruje od mojej wiedzy

    jak tak na to patrze to odnosze wrażenie czytając Twoje wypowiedzi, że np. 350D nie da sie zrobić dobrych, szybkich ujęć. bo aparat jest do **** i dopiero conajmniej xxD da rade :]
    tak jak pisałem - złej baletnicy..
    zobacz: http://www.juzaphoto.com/eng/juza_portfolio.htm
    robione przez jedną osobę ale przeróżnymi modelami, począwszy właśnie od 350D. niejeden właściciel 50D albo i marka dałby sie pokroić żeby trzaskać takie foty.
    i do błyskawicznie pikującego ptaka nie trzeba było ani super body ani czasów rzędu 1/8000.
    ale jak sie nie umie to sie zwala na 'niewygodny' sprzęt.
    I kto teraz jest sierotą?


  3. #243
    Pełne uzależnienie Awatar pan.kolega
    Dołączył
    May 2008
    Posty
    2 817

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez jagular Zobacz posta
    Miał łaskawy pan.kolega kiedykolwiek XXD w ręku? Bo coś mi się zdaje, że nie...
    Właśnie w tym problem, że piszesz o tym, co Ci się zdaje.

    Cytat Zamieszczone przez jagular Zobacz posta
    450D i 500D mają o wiele większe wizjery? No chyba mam problem ze wzrokiem, bo te "o wiele większe" raczej są większe głównie na papierze. No, ale zaraz będzie riposta, że są większe od 1Ds3 I że 105% użytkowników widzi wielką różnicę...taaa...
    Poza tym, pan.kolega zapomniał o prostum fakcie: XXXD ma zestaw luster, XXD pryzmat. Polecam edukację i sprawdzenie, co to oznacza.
    W tej chwili patrzę jednym okiem przez 20D, drugim przez 450D, każdy z kitem. Widzę te samą jasność i wielkość, chociaż 20D wygląda ładniej bo ma lepsze soczewki w wizjerze. Praca domowa: jak udało się Canonowi osiągnąć taką jasność z pentamirrorem (dorównującą jasności z pentapryzmatem)?

  4. #244

    Domyślnie

    Nie no czytam i 500d to jakiś shit którym nie da się zdjęcia zrobić... 400d był lepszy a 40d to klasyk, 50d też jest słabszy od 40d.:-?
    Mój egzemplarz musi być wadliwy, bo jestem zadowolony i z ergonomii i ze zdjęć.
    Powiniemem reklamować?

    Lżejszy aparat o większej funkcjonalności - dla mnie to plusy.
    Rozumiem też że 50d w pewnych okolicznościach jest lepszy, inaczej by nie istniał a tym bardziej nie był droższy.

    Mam wrażenie, że aparat jest jak wino, im starszy tym lepszy, a przede wszystkim musi dojrzeć.... tylko czy aparat, czy fotograf.
    Pozdrawiam,
    Andrzej
    Mój sprzęt: Canon 500D + 18-55 IS

  5. #245
    Początki nałogu
    Dołączył
    Jan 2008
    Posty
    380

    Domyślnie

    czy każdy musi sobie dobudować ideologię do swojego sprzętu? do tego co kupił lub zamierza kupić?

    nic tak nie weryfikuje oceny serii xxxD, xxD i xD jak praca na nich
    porównanie w praktyce

    prawda jest taka że modele typu 450D i 500D albo 30D i 40D różnią się generalnie w dużej mierze pierdołami
    ale xxxD i xxD to inna kultura i ergonomia pracy

    jedna różnica:
    oczywiście zmiana czasu i przysłony w xxxD jest fajniutka z guziczkiem ale mnie nic tak nie wkurzało w tym body jak ten piep...ny guziczek (żeby bardziej wkurzało to to samo kretyńskie rozwiązanie miałem w 300V) i drugie kółko nastaw w wyższych modelach okazało się błogosławieństwem
    i teraz obsługa aparatu bez niego strasznie mnie wkurza

    moja znajoma która kupiła xxxD po doświadczeniach z analogiem z dwoma kółkami nastaw była w szoku, że ktoś mógł wymyślić tak niepraktyczny i głupi guzik.

    a większy wizjer to rzecz nieoceniona nie tylko przy szkłach manualnych
    popatrzcie w wizjer xxD a potem w wizjer który ma 100%
    niestety to jak oglądanie plazmy 42 cale i filmu na komórce
    Ostatnio edytowane przez josif ; 22-05-2009 o 09:07

  6. #246
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Jun 2005
    Miasto
    Poznań
    Posty
    3 608

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez LISU Zobacz posta
    szkoda troche tego ISO, ja chętnie zobaczyłbym w 500D mozliwosc ustawienia np. ISO 1200 w momencie gdy 800 troche niedomaga a 1600 to za duzo. ujełoby to trochę szumów i dało większą nad nimi kontrolę.
    Nic z tego. Pośrednie ISO to tylko kwestia wygody. Nie są realizowane przez zmianę wzmocnienia sygnału matrycy tak jak "główne" ISO, a jedynie przez niedoświetlenie/prześwietlenie głównych ISO. Więc w korpusie xxxD możesz zrobić to samo np. skracając czas, a potem korygując ekspozycję RAW-a.

    Poza tym w tym wątku aż roi się od uparcie powtarzanych mitów, które mają coś z prawdy, ale pachną ortodoksją. Np., że z ciężkimi szkłami małe korpusy xxxD mają zbyt kiepski uchwyt. Owszem mają, ale przy szkle ważącym ponad kilogram i tak środek ciężkości jest poza korpusem. Dlatego mi (ale niekoniecznie każdemu) lepiej fotografuje się lżejszym korpusem xxxd, bo i tak trzymam zestaw za obiektyw.

    Reasumując: bierzcie to co dla Was najlepsze i fotografujcie, szkoda czasu na dywagacje. 95% zdjęcia i tak "robi" fotograf, nie sprzęt.

  7. #247
    Dopiero zaczyna Awatar Stryjek
    Dołączył
    Apr 2005
    Posty
    31

    Domyślnie

    Panowie , nie wiem jak to możliwe ale każdy z Was ma rację
    więc może dajcie na luz...
    Pożegnałem właśnie 350D którym robiłem ładnych kilka lat zdjęcia ( pewnie jak wielu z Was ) i w sumie będe miło wspominał ten sprzęcik, chociaż już wielu z Was zapewne zapomniało jak dobrze działały analogowe korpusy Eosów 5 i 3.
    To co mi najbardziej przeszkadzało w 350D to działanie Autofocusu z optyka firmową, nawet z serii "L" poza punktem centralnym autofocusu pozostałe nie łapały ostrości no może raz na 6 strzałów był poprawny.

    Teraz czytam, że aparat za dziewięć koła (5MkII) ma ten sam problem. W analogach nie przypominam sobie żebym miał taki problem.
    Poza tym 350D, mógłby mieć lepszy światłomierz oraz większy LCD.

    Przez te lata nie przypominam sobie sytuacji żeby mnie zawiódł.
    A nie cackałem się z nim, jeździł ze mną w różne miejsca,i do piasków , i do wód również morskich, a i kraina skuta lodem też się trafiła .
    No może jeden fakt że stosunkowo szybko można zabrudzić w nim matrycę, ale to jest związane z częstą zmianą obiektywów w różnych warunkach.

    Pisze o tym ponieważ również jak wielu z Was szukam uzasadnienia dla zakupu wyższego modelu. Canon deklaruje że 50 tka to korpus pomocniczy dla profesjonalisty który jako główny sprzęt posiada np. 5 tkę.
    Jednak czy będąc amatorem ( nawet ambitnym ) - dla którego fotografia to hobby, w wolnym czasie, podstawowa lustrzanka nie jest wystarczająca ?
    Rozumiem, gdybym miał dzisiaj do wyboru 350D albo 50D pewnie bym wybrał 50D bo różnice w możliwościach fotograficzne kreacji są zbyt wielkie.

    500D to przecież wypas, jeżei tylko producent zadbał żeby wszystko działało, jakość zdjęć może być profesjonalna.
    Po za robieniem zdjęć, można uprawiać właściwie każdy rodzaj fotografii.

    Przecież to lepiej niż compact , nawet najlepszy, ponieważ możemy korzystać z dowolnej dedykowanej optyki i mamy dużo większe możliwości kreacji.

    Dla mnie osobiście jest tylko jedna cecha ze względu na posiadaną optyke oraz jakość materiału wyjściowego dla którego rozważam zakup 5D w wersji I. Jest to pełna klatka, szczerze to wkurza mnie ten crop i nie przyzwyczaiłem się do tego jeszcze.
    Ale gdyby FF upakowali do korpusu wielkości i klasy 500D,nie zastanawiał bym się ani chwili.
    Canon;

  8. #248
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Jul 2008
    Miasto
    Białystok
    Posty
    18

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Stryjek Zobacz posta
    ....
    Ale gdyby FF upakowali do korpusu wielkości i klasy 500D,nie zastanawiał bym się ani chwili.
    a ja bym jednak wolał by FF zostawili w tym body co jest, dla mnie zdecydowanie poręczniejszym i wygodniejszym, chociaż większym.

  9. #249
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Feb 2007
    Posty
    2 601

    Domyślnie

    Tego typu dyskusje nie mają końca. Jeden chce się dowartościować inny uważa że ma rację. Ja to bym chciał mieć aparat mały! w miarę lekki! 500-600g max ale raczej metalowy absolutnie bez gripa dla mnie jest niepotrzebny, z dużym i jasnym wizjerem (takim jak w dobrych analogach) z pokryciem 100%! kadru bo po prostu wyję jak muszę precyzyjnie dobrać kadr i sprawdzam co mi jeszcze weszło czego nie było widać (ten proces znacznie wydłuża zrobienie zdjęcia), dwa pokrętła się przydają, duży wyświetlacz również się przydaje (na małym to se histogram można pooglądać), autofocus - no cóż - dobrze by było gdyby działał na wszystkich punktach (i punkty były sensownie rozłożone!) w końcu to są autofocusy więc dobrze jest jak ten autofocus działa, podstawowe parametry ISO!/przysłona/migawka/korekcja/WB/pomiar światła zawsze dobrze widoczne w wizjerze/wyświetlaczu.
    Jestem szumofobem
    S50/1.4A. Mam ostrego kundla.
    Używam Lee: BS, LS, Lee Landscape Polarizer 105mm, .6, .9 soft i hard, holder 2 sloty + pierścień

  10. #250
    Bobek1971
    Guest

    Domyślnie

    a jeszcze jedno małe pytanko..jak to możliwe że AF w 50D ma być lepsze od AF z 500D skoro obsługuje je w obu aparatach ten sam procesor digic IV ?

Strona 25 z 49 PierwszyPierwszy ... 15232425262735 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •