img1508_rb - jeśli dobrze zaimplementowali auto-iso otwiera się nowy rozdział dla posiadaczy srebrzanek.
Naświetlone dobrze w M i .cr2 do 13x18cm powinno styknąć.
Czy ktoś - tak, z sentymentu - móglby wstrzelić tu jakieś 1000 px po dłuższym z 300D@1600
the silence is deafening
Faktem jest że tym modelem obecnie Canon "rzondzi" w amatorszczyźnie. Pikseli jest naj, filmiki są naj, bajerów multum. Przy tym mały lekki. Ciekawe, że znów (tak jak 450D) przesuwa się troszeczkę w górę oferty. Być może szykują się do jakiejś bardziej konkretnej zmiany w linii puszek xxD. Być może wzorem Sony chcą rozdrobnić modele amatorskie.
Ostatnio edytowane przez Kolekcjoner ; 25-03-2009 o 13:11
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Canon jest udany, jakby nie mogli pokazać aparatu na PMA
PS. DPR też zaszalało z samplami. Robione kitem i żadnego ISO 1600/3200.
Ostatnio edytowane przez Cichy ; 25-03-2009 o 13:38
O obiektywach wiem prawie wszystko
widać nie zdążyli.
i nie poszli śladem microsoftu - pokazac byle co, ale na czas i zeby bylo duzo szumu![]()
Dobre, a jakby wziąć dwa, to już będzie prawie Artuditu
A w trybie M nie powinno tak być niejako ex definitione?
PS
Czy ja wiem? Na targach miałby "swoje pięć minut" i mógłby zginąć wśród innych premier. Teraz - biorąc pod uwagę różne internetowe "viral marketingi" i fora - ma "swój tydzień" na całym świecie.
Mogę się mylić, ale formuła targów ma coraz mniejsze - bo lokalne - znaczenie.
Podobnie być może myślą w Apple - też zrezygnowali z corocznej imprezy w styczniu na rzecz ogólnoświatowych kampanii internetowych.
Ostatnio edytowane przez Bahrd ; 25-03-2009 o 13:52
EOS - conditio sine Kwanon...
Na dpreview jest już "hands on": http://www.dpreview.com/previews/canoneos500d/
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner