Cytat Zamieszczone przez Kyokushin Zobacz posta
Dalej...
Co w 500d jest wybrakowane?
To że kręci filmy w 20fps w 1080p a nie w 30 fps.
To że nie ma wejścia mikrofonu a tajemnicą nie jest i każdy to wiedział, że rzężenie będzie denerwowało
To że nie ma manualnych ustawień do filmowania.
Widać jak na dłoni, że te funkcje były, ale je zabrano i wypuszczono dopiero w 550D.
Nie chcę wyręczać Kolekcjonera, ale skąd wiesz że były i je zabrano?
Skąd wiesz, że "każdy to wiedział..."? A może filmy w 500d to był eksperymentalny gadżet, dosztukowany na chybcika, a ponieważ "zaskoczył", w 550d doszlifowano go po prostu? Że to był wynik właśnie tego, że ludziom się filmiki z 500d - SPODOBAŁY?

Cytat Zamieszczone przez Kyokushin Zobacz posta
Jakbym dostał 500d i wiedział że kręci 30fps, bo na więcej nie pozwala technologia, że nie ma gniazda do mikrofonu, bo nie da się go zrobić, że nie ma manualnych nastawów (dlaczego nie ma - nie potrafię dać głupiego przykładu nawet), to powiedziałbym - OK - mam nowoczesny towar w swojej półce. Mogę mieć lepszy (np 1D) ale muszę zapłacić i było by to fair.
Wszystko da się zrobić. A wolny rynek polega między innymi na tym, że skoro "każdy to wiedział, że rzężenie będzie denerwowało", niech nie kupuje - wymusi tym samym pozytywną reakcję u producenta, który nie jest monopolistą i musi liczyć się z odpływem klienteli do konkurencji.

To hamuje postęp, nie ma konkurencji, rywalizacji...
Ależ to tylko daje szansę konkurencji, żeby zmiażdżyć Złego Pana Canona.