Ja zapisuję dane do XML ręcznie, tzn. Ctrl+A - Ctrl+S. Lub samo Ctrl+S w czasie obróbki. Taki odruch z programów biurowych.
Automat w czasie obróbki nie zwalniał programu za bardzo, ale np. w czasie wpisywania metadanych widoczne były przestoje, gdy po każdym wypełnionym polu coś zapisywał, zwłaszcza gdy edytowałem je dla wszystkich zdjęć naraz.
Ostatnio edytowane przez bakulik ; 24-03-2009 o 11:13
Pozdrawiam
Łukasz Bakuła
„Fotografia – to radość życia. Aparat nie został stworzony dla ludzi smutnych i skwaśniałych”. J. Płażewski
nie probowalem nigdy inaczej, wiec nie mam jak ocenic. przy czym, de facto, moj LR potrafi momentami przymulac, ale dotyczy to roznych operacji, niekoniecznie zwiazanych z wczytywaniem recept.
realnie, to jestem paranoikiem jesli chodzi o moje zdjecia i wszelkie zagadnienia typu wydajnosc rozwazam zawsze w dalszej kolejnosci. priorytetem jest pewnosc, ze za 5-10 lat otworze te same RAW-y z takimi samymi korekcjami. XMP w razie koniecznosci bede mogl recznie otworzyc i odczytac, a to zawsze lepiej niz nie moc nic sprawdzic.
Mnie tez niepokoi przechowywanie recept w jednym pliku, nawet jeśli te recepty dużo warte nie sąspróbuję zatem włączyć automatyczne tworzenie xmp.
Pozdrawiam, Tomek
Canon LS-120PC II
Ja wybralem sposob .dng. Nie trzeba sie martwic wowczas o .xmp. Pewnie ma on swoje wady, ale jak na razie nie ujawnily mi sie.
.