Troche sie usmialem. Mnie generalnie raczej ziomale/dresiarze nie zaczepiaja (gabaryt: 200/125). Ale post Cichego przypomniaj mi jedna scena jeszcze z czasow dominujacego analoga, gdzie pewnego dnia podeszlo do mnie zimowa pora 3 czy 4 osobnikow z deklarowanym zamiarem darmowgo 'zanabycia' mojego sprzetu. Osobnicy najpierw 'poprosili' czy moga "oblukac' aparat, ja zas zapytalem sie grzecznie:Zamieszczone przez Cichy
- Ale kamizelki ze soba wzieliscie?
- Jakie k... kamizelki?
- No kuloodporne...