no ja mam 196cm wzrostu i waze 99kilo wiec sam siebie bym sie bał heh a poza tym zawsze ze sobą mam tzw. 'peace maker' czyli pałeczka teleskopowa. w zadne gazy sie nie bede bawił bo nie ufam temu.
A jako ciekawostke opowiem ze widziałem raz (czekając na busa) takiego kolesia... moze z 180cm. Wyglądał jak patyk. Taki chudy. A mianowicie szedł sobie przez centrum z zawieszonym na szyji nowym Nikonem ten taki srebrny (nie mam pojecia jaki to model) hehe gdybym miał czas to bym go posledził i sprawdził ile czasu sie nim nacieszy