Zapewne u nas nikt by nie zwrocil uwagi kiedy by Cie "obrabiali"![]()
Niestety taka mamy mentalnosc ludzi. Sam kiedys bylem swiadkiem takiego incydentu. Oczywiscie nikt nie raczyl nawet spojrzec w strone mezczyzny, ktory szarpal sie z napastnikiem. Cale szczescie mialem przy sobie gaz pieprzowy w zelu (dziala swietnie). Sprzet pozostal przy wlascicielu, a i sumienie spokojne