Kity: widziłem wiele przyzwoitych zdjęć krajobrazowych wykonanych kitem ale kity kręcą mordą podczas ustawiania ostrości i ich używanie jest delikatnie mówiąc mało wygodne, z plusów dodatnich to maluteńki rozmiar filtra co jest również minusem bo i tak kiedyś zmienisz na większy i stracisz połowę z tego co dałeś na te filtry.
M42: do krajobrazu raczej zapomnij, chyba tylko raz widziłem coś sensownego, używam m42 ale nie do krajobrazu i nie jest taki tani jak się wydaje właściwie jakby na to spojrzeć chłodnym okiem to niewiele tańszy niż systemowe.
Filtry:wydaje mi się że nie doliczasz ceny filtrów do zestawu - policz jakie fitry potrzebujesz (polar, dwie połowki, jakiś ND i może coś jeszcze) i oblicz ich cenę w zależności od rozmiaru - zdziwisz się nawet przy kitowym rozmiarze zje sporo budżetu.
Canon 10-22: mogę polecić, trochę zły moment na zakupy jeszcze w listopadzie używane chodziły po 1600-1700 zł. ale fitry do niego to 77mm, trochę kopią po kieszeni, ale z drugiej strony jak nie kupisz czegoś z 82mm to już zostaną na długo.
17-85: mam, mało używam i raczej od 35mm w górę, wybaczcie ale na kita bym nie zamienił. dystorsje i abberacje chromatyczne łatwo usunąć programowo i nigdy nie miałem "wygłego" horyzonu , tysiąc złotych to tanio jest za ten obiektyw.

Jeszcze na jesieni powiedziałbym tak kup używany 10-22 i jakiś tani używany korpus, a na filtry doskładaj, a kita kup za 100zł żeby jakieś "normalne" zdjęcia robić rodzinie. Zastanów się jakiego docelowego obiektywu będziesz używał - wiesz co chcesz czy nie wiesz, jeśli robiłeś krajobrazy wcześniej to powinieneś wiedzieć czy chcesz mieć ultrawide czy nie, jeśli nie wiesz to kup coś z kitem i ciesz się fotografowaniem . Aha i zapomniałem o statywie ale może już coś masz.