Strona 7 z 21 PierwszyPierwszy ... 5678917 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 61 do 70 z 203

Wątek: Analogi - czy jest sens jeszcze je kupować?

  1. #61
    Bywalec Awatar rbit9n
    Dołączył
    Jan 2007
    Miasto
    Reichshof
    Posty
    223

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez PoulN Zobacz posta
    Eee - skanować można B/W też jak najbardziej
    no można. sam skanuję, ale jako wglądówki i do internetu. ale cały sens istnienia negatywu czarno-białego, to odbitka powstała w sposób jak najbardziej tradycyjny. wiesz rozumiesz, to po co udajesz, że nie wiesz. :-D

    Cytat Zamieszczone przez MacGyver Zobacz posta
    No można, odkąd diesel wygrał Le Mans to już wszystko można
    zaczekaj, aż się pojawi F1 w dieslu, to dopiero by było.

    przepraszam za OT. dziękuje.
    Master of Disaster

    KOREX

    APARATY TRADYCYJNE

  2. #62
    Dopiero zaczyna Awatar Jerzyola
    Dołączył
    Dec 2008
    Miasto
    Wrocław
    Posty
    15

    Thumbs up

    Właściwie mógłbym coś dodać, ale Paenka trafnie ujęła temat analogu. Faktycznie, cyfrą w większości robi się zdjęcia "maszynowo", na zasadzie-co nie ładne to się natychmiast usunie- w analogu, nie zatraca się "myślenia".
    Dałem swojego EOSa 300 siostrzeńcowi, co by załapał bakcyla fotografii- ale pod warunkiem- że pierwsze ujęcia, mają być robione nastawami ręcznymi (AF i czas), przy użyciu światłomierza! Jako "wspomagający" poszedłem na mecz siatkówki i miałem małą zagwozdkę- co do wyboru filmu, kadru,akcji(z cyfrą nie było!). Po wywołaniu zdjęć szok, tylko dwa zdjęcia z 36, do kubła. Mc Gywer podpowiedział co do czułości filmu i następna sesja była rewelacyjna (zamrożone ujęcia). Wszedłem na allegro i...kupiłem EOSa 33.
    Nie wydaje mi się, że przyszedł zmierzch analogu, ja ponownie odkryłem dzięki przypadkowi, fascynacje fotografią...analogową,po kilku latach.Zresztą, chyba każdy z Nas zaczynał, od analogu.
    PS.
    "Łatwiej jest wziąć kilka fotek do kieszeni i pokazać znajomym, niż brać komputer pod pachę."

  3. #63
    Cenzor Awatar MacGyver
    Dołączył
    Apr 2006
    Miasto
    Wrocław
    Wiek
    47
    Posty
    7 043

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Jerzyola Zobacz posta
    PS.
    "Łatwiej jest wziąć kilka fotek do kieszeni i pokazać znajomym, niż brać komputer pod pachę."
    To samo, w zasadzie, można odnieść do cyfry. Ja właśnie zabieram się za składanie albumiku mojej półrocznej córeczki. Oglądanie setek plików na monitorze jest denerwujące, najbardziej dla mnie :-D
    Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj

  4. #64
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Aug 2006
    Posty
    15

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Jerzyola Zobacz posta
    Faktycznie, cyfrą w większości robi się zdjęcia "maszynowo", na zasadzie-co nie ładne to się natychmiast usunie- w analogu, nie zatraca się "myślenia".
    Nie mam jeszcze cyfry ale za nic nie mogę zrozumieć tej idei z myśleniem przy analogu i odmóżdżającą cyfrą... jak mam taką potrzebę to na analogu też jadę serią i robię zdjęcia próbne które często lądują w koszu.

    Jak mówi moja żona: "Po co robisz tyle takich samych zdjęć?"
    A ja jej odpowiadam: "Żebyś Ty mogła wybrać JEDNO"
    i zazwyczaj wybiera... trzy

    Dałem swojego EOSa 300 siostrzeńcowi, co by załapał bakcyla fotografii- ale pod warunkiem- że pierwsze ujęcia, mają być robione nastawami ręcznymi (AF i czas), przy użyciu światłomierza!
    miałem i 300 i 300V i 300X przez chwilę i bardzo źle je wspominam, najlepsza była X, ale ręczne ostrzenie to mi wychodziło na nich ... znaczy rzadko wychodziło.
    Najfajniejszy aparat moim zdaniem to eos 3, równowaga ciężaru, wielkości i możliwości.

    Jako "wspomagający" poszedłem na mecz siatkówki i miałem małą zagwozdkę- co do wyboru filmu, kadru,akcji(z cyfrą nie było!). Po wywołaniu zdjęć szok, tylko dwa zdjęcia z 36, do kubła.
    dwa do kosza, też tak czasem mam, ale na ogół więcej niż dwa na 36 lądują w koszu, z różnych przyczyn.
    tak czy siak analogowy świat... + szczoteczka do zębów USM

  5. #65
    Bywalec Awatar rycerz
    Dołączył
    Aug 2008
    Miasto
    W.
    Posty
    227

    Domyślnie

    a ja po półrocznej przygodzie z cyfrą wróciłem znów do analoga...nie ukrywam, było ciężko podjąc decyzję, a żona stwierdziła że się uwsteczniam

  6. #66
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Aug 2006
    Posty
    15

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez rycerz Zobacz posta
    a ja po półrocznej przygodzie z cyfrą wróciłem znów do analoga...nie ukrywam, było ciężko podjąc decyzję, a żona stwierdziła że się uwsteczniam
    heh a ja bym nie pomyślał o cyfrze gdyby nie laby, którym nie zależy na tym żeby wołać filmy. znaczy nie to że rzucam całkiem... średni format zostaje oczywiście... ale sam go wołam. Problem mam tylko z odbitkami ale może i do tego dojdę że sam będę powiększalnikiem machał. Chyba że ktoś zna kogoś co w tradycyjny sposób robi odbitki ze 120tki to ja chętnie skorzystam.
    tak czy siak analogowy świat... + szczoteczka do zębów USM

  7. #67
    Pełne uzależnienie Awatar schabu
    Dołączył
    Aug 2006
    Miasto
    Rzeszów
    Posty
    1 352

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez iktorn92 Zobacz posta
    No chyba ze color. Hmm taki eos 3.. marzenia..
    marzenia się spełnia jak dolar jest tani
    Na której strefie chcesz dostać porannego tosta?

    fotografia biznesowa

  8. #68
    Bywalec Awatar Voith
    Dołączył
    Apr 2006
    Miasto
    Lublin
    Wiek
    35
    Posty
    198

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez schabu Zobacz posta
    marzenia się spełnia jak dolar jest tani
    Ja jako dziecko cyfrówki (wiem ze nie ma sie czym chwalic) nabylem pierwsza lustrzanke analogowa z af - eosa 33 - troche poobjany ale moze troche podziala narazie musze jakas dobra klisze znalesc - mam superie 200 i zobaczymy jak sie spisze. Jako ze kit nie wspólpracuje (a na 17-40 L jeszcze nie mam) to na pierwszy ogien pójdzie 50mm f/1.8 i 70-200 f/4 - zobaczymy co z tego wyjdzie
    Ostatnio edytowane przez Voith ; 10-04-2009 o 10:33
    Mniej sprzętu, więcej talentu.

  9. #69
    Bywalec
    Dołączył
    Oct 2005
    Miasto
    Bydgoszcz
    Wiek
    56
    Posty
    116

    Domyślnie

    Szkoda zachodu na te superie 200.
    Jest slonecznie, jasno - zaloz Kodaka NC 160, Reale albo chociaz Superie 100.

  10. #70
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Dec 2007
    Miasto
    Sosnowiec
    Wiek
    53
    Posty
    35

    Domyślnie

    Z analogiem (mam ich kilka sztuk) mialem kiedys tylko jeden problem.
    Zapomnialem żonie powiedziec że daję jej analoga do ręki, a ona nie spojrzała że monitorka brak. Po chwili aparat juz zdjec nie robil bo kliszy braklo. W kilka minut wypstrykała 36 klatek :-)
    Przynajmnniej mam w analogu pełną klatkę i obiektywy działają jak należy bez BF/FF.
    Superia to nie za bardzo dobra jest, juz lepiej X-tra lub Reala. Oczywiscie odbitki robione w labie Kodaka.
    40D , 17-40 4L , 70-200 4L, 50 1,8, 580EXII, 550 EX
    infotografia.pl - fotografia ślubna

Strona 7 z 21 PierwszyPierwszy ... 5678917 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •