Strona 1 z 20 12311 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 203

Wątek: Analogi - czy jest sens jeszcze je kupować?

Mieszany widok

  1. #1
    dariusz_119
    Guest

    Domyślnie Analogi - czy jest sens jeszcze je kupować?

    Witam !
    Pytanie może idiotyczne ale ostatnio kolega zadał mi to pytanie , czy w dobie wszech-cyfrówek ( co jak co marnych osiągów) jest sens kupować analogi ?
    czy za 5 lat ktoś ( mam na myśli fotolaby ) bedzie jeszcze wywoływał slajdy i zdjęcia z klisz?
    Jestem ciekaw waszych opinii.

    p.s. Ja cały czas jadę na Eosie 3 :-)

    Pozdrawiam

    darek

  2. #2
    Pełne uzależnienie PREMIUM member Awatar MMM
    Dołączył
    Mar 2006
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    47
    Posty
    4 250

    Domyślnie

    Ja właśnie kupiłem 300V za 50zł i szukam do niego obiektywu. Na razie jadę na pożyczonym 28-135. Patrzę sobie wizjer, zmieniam ogniskowe, szukam kadru i już po chwili wiem, którą stałkę przypiąć do 5D i zrobić zdjęcie

  3. #3
    Uzależniony Awatar iktorn92
    Dołączył
    Apr 2007
    Miasto
    Jelenia Góra
    Wiek
    33
    Posty
    605

    Domyślnie

    ja wlasnie na nastepna sesje zabieram eosa 500n. Lubie analogiem focic fajnie jest z tym ze sam wywoluje zdjecia i negatywy. No chyba ze color. Hmm taki eos 3.. marzenia..

  4. #4
    Początki nałogu
    Dołączył
    Mar 2007
    Miasto
    mysłowice
    Posty
    262

    Domyślnie

    patrząc na ceny takiego np, Nikona F100 trudno wydedukować czy to już przeszłość. ja sam focę czasami jeszcze kliszakiem ale powiem, że ciężko jest dobry film kupić. chyba, że ja trafiam na takie badziewie. jakieś przeterminowane chyba.
    canon

  5. #5
    Pełne uzależnienie Awatar schabu
    Dołączył
    Aug 2006
    Miasto
    Rzeszów
    Posty
    1 352

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez iktorn92 Zobacz posta
    No chyba ze color. Hmm taki eos 3.. marzenia..
    marzenia się spełnia jak dolar jest tani
    Na której strefie chcesz dostać porannego tosta?

    fotografia biznesowa

  6. #6
    Bywalec Awatar Voith
    Dołączył
    Apr 2006
    Miasto
    Lublin
    Wiek
    35
    Posty
    198

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez schabu Zobacz posta
    marzenia się spełnia jak dolar jest tani
    Ja jako dziecko cyfrówki (wiem ze nie ma sie czym chwalic) nabylem pierwsza lustrzanke analogowa z af - eosa 33 - troche poobjany ale moze troche podziala narazie musze jakas dobra klisze znalesc - mam superie 200 i zobaczymy jak sie spisze. Jako ze kit nie wspólpracuje (a na 17-40 L jeszcze nie mam) to na pierwszy ogien pójdzie 50mm f/1.8 i 70-200 f/4 - zobaczymy co z tego wyjdzie
    Ostatnio edytowane przez Voith ; 10-04-2009 o 10:33
    Mniej sprzętu, więcej talentu.

  7. #7
    Bywalec
    Dołączył
    Sep 2004
    Miasto
    Szczecin
    Wiek
    37
    Posty
    136

    Domyślnie

    A mnie się wydaje, że ta era trwać będzie, póki będą produkowane filmy cz-b. Chemia do wywołania takiego filmu jest śmiesznie prosta i do zrobienia nawet w domu.
    Fotografio analogowa: trwaj! Chciałoby się rzec. To naprawdę piękna sprawa, gdy te wszystkie związki podatne na światło łapią choćby najmniejszy jego promyk przez otwartą migawkę, żeby później w odpowiednim płynie się ujawnić. To jest magia

  8. #8
    Początki nałogu
    Dołączył
    Jan 2008
    Posty
    380

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez dariusz_119 Zobacz posta
    Witam !
    Pytanie może idiotyczne ale ostatnio kolega zadał mi to pytanie , czy w dobie wszech-cyfrówek ( co jak co marnych osiągów) jest sens kupować analogi ?
    czy za 5 lat ktoś ( mam na myśli fotolaby ) bedzie jeszcze wywoływał slajdy i zdjęcia z klisz?
    Jestem ciekaw waszych opinii.

    p.s. Ja cały czas jadę na Eosie 3 :-)

    Pozdrawiam

    darek
    prowokator z ciebie : ))

    właśnie kupiłem eosa 1N i dawno nie byłem tak ucieszony jakimkolwiek zakupem
    miałem 300V
    mam jeszcze dwie praktiki załadowane filmami : )
    zorkę w pełni sprawną i też używaną
    i ZACZYNAM POWOLI w swoim poczuciu tak naprawdę przygodę z analogiem

    cyfra kojarzy mi się z robotą, kasą i tym co TRZEBA sfocić
    analog z przyjemnością i prywatnymi fotami dla siebie i rodziny
    pewnie jak czas pozwoli to i do samodzielnego wywoływania dojdę
    planuję korzystać jednak z mojej jedyneczki również do pracy
    i ślubnej i innej

    mam nawet plan paru reportażyków które nie będą newsowe a powstaną na kliszy

    nie wierzę w zmierzch kliszaków
    wierzę w analoga jako tanią pełną klatkę
    eos 1N bije funkcjanalnością wykonaniem i ergonomią 5D i 30D
    nie wspominając o 400D (miałem/mam te modele)
    porównywalny jest jedynie do Ds (ale zwyczajnie nie stać mnie na razie na Ds)

    lubię to że klisza zmusza mnie do myślenia bardziej niż cyfra
    bo każda klatka kosztuje i każe myśleć
    selekcji dokonuje się przed naciśnięciem spustu a nie po
    to w nauce bezcenne

    każdemu kto pyta mnie jaki aparat kupić mówię o kliszy
    część stuka się w głowę
    ale niejeden przyznaje rację

    za 5 lat będą i klisze i laby
    bo analog wraca
    mnóstwo nawet bardzo młodych ludzi foci na kliszy
    często ze snobizmu czasami z braku kasy ale jednak

    będzie dobrze

    myślę ze aby kupić coś porównywalnego funkcjonalnie do swojej trójki musiałbyś kupić Ds'a lub nikona FF
    wszystko inne to jakieś substytuty
    surogaty
    ersatz'e
    namiastki
    mam nieodparte wrażenie że AF 1N jest szybszy niż 5D
    może to tylko autosugestia?
    a może i nie

    a jeszcze inaczej powiem o tym wszystkim
    jak wystawisz swoją trójeczkę na sprzedaż to zobaczysz ogień w oczach kupca
    Ostatnio edytowane przez josif ; 20-03-2009 o 21:39

  9. #9
    Zablokowany
    Dołączył
    Jan 2009
    Posty
    55

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez josif Zobacz posta







    lubię to że klisza zmusza mnie do myślenia bardziej niż cyfra
    bo każda klatka kosztuje i każe myśleć
    selekcji dokonuje się przed naciśnięciem spustu a nie po
    to w nauce bezcenne

    każdemu kto pyta mnie jaki aparat kupić mówię o kliszy
    część stuka się w głowę
    ale niejeden przyznaje rację

    za 5 lat będą i klisze i laby
    bo analog wraca
    mnóstwo nawet bardzo młodych ludzi foci na kliszy
    często ze snobizmu czasami z braku kasy ale jednak

    będzie dobrze
    Dokładnie tak, mam dwa analogi z innej "stajni" i nawet nie myślę o ich sprzedaży lub odstawieniu na półkę. Dzięki temu uniknąłem wyścigu megapixeli i tej chorej pogoni za nowościami. Jak dobrze się policzy, to okaże się, że ta "darmowa" cyfrowa fotografia sporo kosztuje !!!

    Jak widać jest nas trochę i to cieszy !!!
    Może kiedyś uda się zorganizować i wybrać na analogowe łowy
    Ostatnio edytowane przez cresky ; 20-03-2009 o 22:33

  10. #10

    Smile

    Jak już ktoś go ma to ok, ale kupować takiego teraz? Niedługo cyfrówki zastąpią czymś nowym. A najgorsze, że mało jest serwisów, które jeszcze naprawiają aparaty analogowe.

Strona 1 z 20 12311 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •