ja mam sanki ale już wbudowane w mieszek. mieszek Prkatica PB. Trzeba było trochę pracy by przerobić pod M42. Daje radę. Też w jednym miejscu jest luz. Tzn. kręcąc pokrętłem kiedy sanki przesuwają się w przód/tył jest miejsce w którym pokrętło przez ok 2mm ruchu obrotowego wpada w jakby luźny posuw tzn kręci się ze sporym luzem, po tych 2mm pokrętło jakby załapywało "przyczepność" i dalej już normalnie. Problem zawsze w tym samym miejscu pod koniec. Być może takie "usprawnienie" by nie odrywając oka od wizjera wiedzieć kiedy nam się skończą sanki.
Aha, przeróbka polegała na małym zdewastowaniu mocowań. Tzn przyciąć adapter PB+M42, Z drugiej strony dołożyć pierścień pośredni (ja dołożyłem wytoczony i dopasowany pierścień z żywicy + mocowanie od starego obiektywu). Trzeba takiej gimnastyki by mieszek odsunąć od body gdyż mieszek zaczepia o wbudowaną lampę.
Cenowo w miarę tanio to wszystko wyszło, mieszek adapter, przeróbka ok 150zł. Muszę jeszcze popracować nad jakimś oświetleniem albo mocowaniem do lamp.