Witam,
Kawalek na polnoc od Krakowa leza sobie Tonie (w zasadzie to granicza z Krakowem). Swego czasu postanowiono wybudowac tam piekna nowa baze dla MPK. Budowa ruszyla pelna para, zaczely pojawiac sie hangary i budynki... ale jak to bywa, budowy nie dokonczono. Wybudowane obiekty (lacznie z kanalizacja, itp) pozostawiono na pastwe losu i czasu.
Krakow stracil w ten sposob piekna baze ale zyskal za to obiekt fotograficzny, szegolnie dla milosnikow klimatow apokaliptycznych. Stoja tam wraki budynkow, jakies slupy, luzne sciany, studzienki kanalizacyjne - generalnie krajobraz po wojnie.
Z "nieba" wyglada to tak, natomiast z ziemi mozemy ogladac m.in. takie widoki:
W srodku jest znacznie ciekawiej
Oczywiscie zdjecie bylo zrobione juz jakis czas temu - teraz, w lecie, wszystko jest tam zarosniete zielenia ale mysle ze to nawet dodaje uroku, a nawet rzeklbym, ze zmienia nieco wymowo miejsca. (aczkolwiek nie przedarlem sie jeszcze przez krzaczory zeby to obadac - jakos czasu malo...)
Gdyby ktos sie tam wybral, musze ostrzec, ze jak kazda ruina i ta sklada sie glownie z dziur i wystajacych pretow (sam nawet o malo co w jedna nie wpadlem) a wnetrza piwnic skladaja sie glownie z blota po kolana, wiec wysoka ostroznosc zalecana.
Zastanawiam sie tez, czy w samym Krakowie lub w okolicach znajduja sie podobne budowle, ktore by mozna spokojnie ofocic. Jezeli ktos cos takiego zna, to chetnie bym sie o tym dowiedzial. (o Szkieletorze wiem, zreszta kto nie wie ale jakos mnie nie pociaga)
Pozdrawiam,
Pawel