a do takich zastosowan mam 30D. aparat niegdys zalany przez morze, wiec sprzedac komus to glupio... a poki dziala to mam i kiedy potrzeba zasiegu to jest pod reka jak mu sie zdechnie (a zaczynam miec watpliwosci, czy woda morska i korozja skubanca kiedys wykonczy) to moze kupie jakas tania wydmuszke w desen 350D...