Czacha, 350D nie zrobi lepszych zdjęć (no z wyjątkiem jakichś tam sytuacji ekstremalnych, ISO1600+ etc). Lepsze zdjęcia zrobi tylko lepszy fotograf![]()
Czacha, 350D nie zrobi lepszych zdjęć (no z wyjątkiem jakichś tam sytuacji ekstremalnych, ISO1600+ etc). Lepsze zdjęcia zrobi tylko lepszy fotograf![]()
lepsze = mniej zaszumione, ladniej wygladajace, z wieksza rozdzielczoscia.. kwestie fotografia pomijamy![]()
Ale tak zdroworozsądkowo: czy zdjęcia z tych dwóch aparatów rzeczywiście różnią się na tyle, żeby było to powodem wielkich rozterek? Zakładając, że oglądamy je w sensownych rozmiarach, a nie pod lupą/w powiększeniu 400%![]()
No nie wiem.. Mam 10D i 20D (czyli zalezność mniej więcej podobna), jednym i drugim zrobiłem duu..uuzo zdjęć i naprawdę nie powiedziałbym, że jest jakaś wielka róznica. No, powiedzmy że ma nieco lepsze presety WB. Ale poza tym - owszem, 20D jest fajny, wygodny, szybki i w ogóle superZamieszczone przez akustyk
ale zdjęcia robi praktycznie takie same.
(no chyba że ja dowolnym aparatem robię same identycznie kiepskie knotyPoczekajcie, za pół roku będe udowadniał, że 1Dmk2 robi takie same zdjęcia jak 10D
)
tys prowdo. w zyciu roznice miedzy aparatami sprowadzaja sie nie do ostrosci, tylko co najwyzej do tonalnosci. szkoda, ze nikomu sie nie chce zrobic testu jak wiele informacji w swiatlach i cieniach potrafia zachowac poszczegolne modele.
bo czy w jednym cukrze jest 50% cukru w cukrze, a w sacharynie to w ogole jest 500% cukru w cukrze - szajsegalja bym przede wszystkim chcial moc naswietlic, zeby uzyskac nieprzejarane chmurki i jakies szczegoly w cieniu bramy ;-)
do tego właśnie zmierzamZamieszczone przez Czacha
Czacha, gdzie mam się pytać jeśli nie na forum? Przecież nie pójdę się pytać o Canona na forum Nikona :wink:
A dlaczego nie ? podaj tylko linka, fajnie moze bycZamieszczone przez Loki
![]()
lal zadyma :P bedzie ;]
350D
A jeszcze w temacie szumów: myślę, że w D50 Nikon zastosował podobne sztuczki w algorytmach, co Canon w 20D i 350D - czyli ograniczenie szumów "kolorowych", które są najbardziej widoczne/upierdliwe. Spójrzcie na:
- http://www.dpreview.com/reviews/nikond50/page17.asp
- http://www.dpreview.com/reviews/canoneos20d/page20.asp
Moim zdaniem różnice D70->D50 i 10D->20D są z grubsza tego samego typu. A w połączeniu z tym, że ISO w Nikonie nie do końca odpowiada Canonowemu (różnica jest chyba ponad 1/2EV, oczywiście na "naszą" korzyść ;-) ) myślę, że pod względem szumów te aparaty są po prostu bardzo podobne.