To porównanie, które zrobiłem, również i mnie trochę zaskoczyło. Raz faktycznie troszkę lepiej w ostrością na korzyść 17-40 a raz na 10-22. Ta nierówność, na którą zwrócił uwagę bebop, jest zastanawiająca. Podkreślam, że wszystkie foty były zrobione w ciągu ok. 10 min. Nie zauważyłem aby w trakcie zmieniało się natężenie światła wpadającego przez okno...
Może to ten cholerny AF? W końcu warunki oświetleniowe nie były rewelacyjne...

Cytat Zamieszczone przez bebop
oglądamy 100% czyli pixele. to co oceniamy jako ostrość nie jest czasem większym kontrastem?
A jak rozpoznać, czy ostrość na fotce jest wynikiem podniesienia kontrastu a nie rozdzielczości szkła?


"On the sharpness issue, I found the Canon EF-S 10-22mm f/3.5-4.5 USM Lens to be a good performer. Keep in mind that when shooting at these focal lengths, details tend to get extremely small. Our DSLR sensors struggle to produce sharp results when details get down to the pixel or couple-of-pixel size."
http://www.the-digital-picture.com/R...ns-Review.aspx
No i dlatego właśnie nie ma co męczyć oczu oglądając fotki w skali 100% :wink:

Nie jestem paranoikiem i nie zamierzam wpatrywać się w pojedyncze piksele.
Fotki oglądam normalnie a tylko gdy wchodzi w grę mocny crop, warto popatrzeć bliżej na ostrość. To porównanie zrobiłem z ciekawości bo od dłuższego czasu miałem dylemat czy sprawić sobie takiego super szerokiego EF-S'a czy nie. Wiele razy 17mm z 17-40 było za wąsko. Teraz przez najbliższe 3 tygodnie 17-40 będzie leżał w torbie a podstawowym zestawem plenerowym będzie 10-22 i 28-70. Zobaczymy czy mi będzie pasował taki układ.