Pokaż wyniki od 11 do 14 z 14

Wątek: [najeli] Mauritius 2008

Widok wątkowy

  1. #13
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Jan 2009
    Miasto
    Zielona Góra
    Posty
    21

    Domyślnie

    Ja nie zapytam o sprawy techniczne... a o "klimat i ludzi". Dlaczego na żadnym ze zdjęć (portrety) nie ma radości, uśmiechu? Jacy "Oni" są? Dzieci są zazwyczaj radosne - tutaj smutne (jakie)???

    A zdjęcia mi się podobają - fajna relacja. Może odrobinę szkoda, że mało przeplatasz portrety krajobrazami - wtedy byłaby to historia.

    Nie chcę zaczynać offa w Twoim wątku - ale każda relacja z podróży powinna moim zdaniem być opatrzona komentarzem słownym (to nie relacja z pola walki - gdzie wszystko widać). Nie odda się miejsca, sytuacji samym tylko zdjęciem (bardzo żadko się to udaje). Np. piszesz o gospodarzu który łowi tuńczyki... jak on wygląda czym się zajmuje na codzień? Takie pytania się rodzą w mojej głowie w większosci galerii. Przykładem świetnego reportarzu jest relacjia Ewy o Lisku... długo po przeczytniu krążyła (krąży) po głowie.
    Ostatnio edytowane przez marek_zielona ; 14-03-2009 o 23:32
    Dopiero zaczynam...
    Moja Strona
    Profil na FB

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •