No właśnie o to chodzi że nie jest to samo. Na liveview widzisz dokładnie taką głębię ostrości jaka będzie na zdjęciu. Przez wizjer w cropowej lustrzance widzisz... coś co ma się nijak pod względem GO do finalnego zdjęcia. Zwłaszcza jeśli mówimy o jasnych stałkach.
Też nie używam LV do oceny GO, po prostu trzeba mniej więcej wiedzieć jakim obiektywem, przy jakiej przesłonie i z jakiej odległości trzeba focić żeby uzyskać taki a nie inny efekt. Zresztą na cropie raczej nie ma problemu zbyt płytkiej głębii ostrości (chyba że w macro), dlatego zwykle albo się zjeżdża z przesłoną do minimum (które zapewnia zachowanie ostrości) i liczy na powstawnie plastyki, albo do maksimum (z zachowaniem ostrości i odpowiednich czasów), gdy plastyki nie da się lub nie chcemy uzyskać.
A jaki inny sens niż podgląd GO miałby mieć ten przycisk, bo nie bardzo rozumiem?