Strona 1 z 8 123 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 71

Wątek: Który ILFORD do B&W?

Mieszany widok

  1. #1
    Bywalec
    Dołączył
    Feb 2008
    Miasto
    Gliwice
    Wiek
    54
    Posty
    169

    Domyślnie Który ILFORD do B&W?

    Witam,
    Zamierzając zacząć przygodę z czarno-białą fotografią analogową (głównie architektura, krajobrazy) zastanawiam się nad wyborem filmu (w kolorze sprawa jest prosta - Fuji Reala 100/36 załatwia wszystko ). Mam dylemat: czy ILFORD DELTA Professional 400/36, czy ILFORD XP-2 (C-41) 400/36.
    Ktoś zna może zalety/wady tych negatywów? A może jeszcze jakieś inne sygestie?
    Z góry dziękuję za pomoc!
    Pozdrawiam!

  2. #2
    Cenzor Awatar MacGyver
    Dołączył
    Apr 2006
    Miasto
    Wrocław
    Wiek
    47
    Posty
    7 043

    Domyślnie

    Delta ma same wady. Ciężko ją ładnie wywołać i tragicznie się skanuje.
    A do celów, które wymieniłeś, lepszy będzie film ISO 100.
    Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj

  3. #3
    Bywalec
    Dołączył
    Feb 2008
    Miasto
    Gliwice
    Wiek
    54
    Posty
    169

    Domyślnie

    Dziękuję MacGyver. A jaki film byś proponował? I czy problem z DELTĄ polega na tym, że nie podlega obróbce C-41 (jak rozumiem, standard większości labów)? Bo o jego możliwościach piszą w samych superlatywach: "ILFORD 400 Delta Professional NEW
    Jest wysokoczułym filmem czarno-białym, dającym obrazy negatywowe o wyjątkowo dużej ostrości i małej ziarnistości.400 Delta NEW polecany jest do zastosowań wymagających wysokiej jakości, gdzie jednocześnie potrzebna jest wysoka czułość filmu. Idealny do zdjęć sztuki, fotografii produktów i wielu dziedzin fotografii kreacyjnej, w których wcześniej stosowano filmy o niskiej czułości." Z kolei ten XP-2 opisywany jest następująco: "ILFORD XP2 jest unikalnym, czarno-białym filmem o wysokiej czułości, obrabianym w procesie C-41. Daje znakomitej jakości negatywy o dużej ostrości i małej ziarnistości obrazu. Posiada dobrą tolerancję ekspozycji, doskonale odwzorowuje obiekty o dużej rozpiętości tonalnej. Polecany jest również w przypadkach, kiedy trudno jest przewidzieć poziom oświetlenia.
    XP2 jest uniwersalnym filmem o szerokich zastosowaniach. Z uwagi na łatwość i dostępność obróbki - w każdym mini labie - szczególnie polecany jest do fotografii reportażowej."
    Odbieram XP-2 jako wersję bardziej amatorską, z mniejszymi możliwościami, ale to TYLKO odczucia, bo jedyne moje doświadczenia w filmami B&W dotyczyły amatorki na Smienie w latach 80-tych....
    Nadal nie wiem, jaki konkretnie film wziąć...
    Pozdrawiam

  4. #4
    Cenzor Awatar MacGyver
    Dołączył
    Apr 2006
    Miasto
    Wrocław
    Wiek
    47
    Posty
    7 043

    Domyślnie

    "ILFORD 400 Delta Professional NEW
    Jest wysokoczułym filmem czarno-białym, dającym obrazy negatywowe o wyjątkowo dużej ostrości i małej ziarnistości.400 Delta NEW polecany jest do zastosowań wymagających wysokiej jakości, gdzie jednocześnie potrzebna jest wysoka czułość filmu.
    Kłamstwo :-)
    Idealny do zdjęć sztuki, fotografii produktów i wielu dziedzin fotografii kreacyjnej, w których wcześniej stosowano filmy o niskiej czułości."
    Kolejna nieprawda :-)
    Kupiłem kiedyś większą ilość Delty, an_zak namordował się wołając mi każdą w inny sposób, aby wyszła po ludzku, wszystko na marne. Słaba rozpiętość tonalna, paskudne ziarno
    Z kolei ten XP-2 opisywany jest następująco:...."
    XP-2 akurat nie miałem okazji używać.
    Odbieram XP-2 jako wersję bardziej amatorską, z mniejszymi możliwościami, ale to TYLKO odczucia, bo jedyne moje doświadczenia w filmami B&W dotyczyły amatorki na Smienie w latach 80-tych....
    Nadal nie wiem, jaki konkretnie film wziąć...
    Jak chcesz wołać w labie to lepiej kupić film do C-41, jeśli masz komu oddać klasyczny B&W to zwiększy to Twoje możliwości w wyborze materiału.
    Z aktualnie dostępnych polecam
    - AGFA APX 100: ostry, niskoziarnisty, tonalny, świetny materiał
    - Ilford FP4 Plus 125 - tonalny, mało ziarnisty, bardzo przyjemny
    - Kodak Trix 100 i 400 - czarnobiała ekstraklasa
    - Kodak Pro Foto B&W 400 (C-41) - umiarkowanie ziarnisty, jak na 400, tonalny, odporny na błędy naświetlania
    - Kodak BW 400 CN (C-41) - droższy ale jeszcze lepszy

    I tak na koniec: część zakładów foto woła jeszcze konwencjonalne BW, ale specjalnie się z tym nie szczypią (jedna kąpiel i wrzucają jak leci, różnicując wyłącznie czas) więc raczej nie polecam, bo efekt trudny do przewidzenia (czasami wyjdzie, czasami nie).
    Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj

  5. #5
    Początki nałogu Awatar an_zak
    Dołączył
    Nov 2006
    Miasto
    Wrocław
    Wiek
    35
    Posty
    427

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez MacGyver Zobacz posta
    Kupiłem kiedyś większą ilość Delty, an_zak namordował się wołając mi każdą w inny sposób, aby wyszła po ludzku, wszystko na marne. Słaba rozpiętość tonalna, paskudne ziarno
    Delta jest obecnie najlepszym negatywem na rynku... ale tylko w połączeniu z ilfosolem s, pieruńsko drogim i psującym się zdecydowanie za szybko (wychodzi tym drożej, iż najładniej wychodzi w większych stężeniach)

    - Kodak Trix 100 i 400 - czarnobiała ekstraklasa
    Pokaż Ty mi Trixa 100

    Pewnie chodziło Ci o
    - Kodak TriX 400 - przepiękne ziarno, zwłaszcza w połączeniu z rodinalem w 1:40
    - Kodak T-Max 100 (nie mialem styczności) i 400 - wspaniały, mój podstawowy b&w, w połączeniu z różnymi wywojkami i stężeniami daje łatwą kontrolę ziarna i kontrastu, nawet ciągnięty do 800 kontrastowo i ziarniście zachowuje zaskakującą rozpiętość:
    http://fototok.tkb.pl/pt/photo.php?p=137861#


    I tak na koniec: część zakładów foto woła jeszcze konwencjonalne BW, ale specjalnie się z tym nie szczypią (jedna kąpiel i wrzucają jak leci, różnicując wyłącznie czas) więc raczej nie polecam, bo efekt trudny do przewidzenia (czasami wyjdzie, czasami nie).
    Zgadza się, najlepiej samemu. Koszta symboliczne, nawet te startowe. Należy dodać jeszcze nowe doświadczenia i możliwości
    Pierwsze 5 wywołań - euforia.
    Kolejne 5 wywołań - umiarkowana euforia, pobudzona lepszymi rezultatami.
    Następne 10 wywołań - stopniowe wpadanie w rutynę.
    Gdzieś koło 30-50 rolki dochodzi się do fazy "no nie, znowu trzeba moczyć :-D "

  6. #6
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Apr 2004
    Miasto
    Molde, NO
    Wiek
    46
    Posty
    36

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez an_zak Zobacz posta
    Kodak T-Max 100 (nie mialem styczności) i 400 - wspaniały, mój podstawowy b&w,
    Oj tak, TMax400 jest wspaniały, szczególnie wołany w FX-39
    Do krajobrazu ja podobnie jak koledzy polecałbym coś w miarę niskoczułego np. Ilford PAN50, czy Delta100 (super wychodzi w FX-39). Ostatnio zamówiłem Rollei PAN 25 - zobaczymy co to za zwierz ;]

    pozdrawiam, Marcin
    Canon EOS R6 | EF16-35L | EF35L | RF70-200L | RF100-400

  7. #7
    Cenzor Awatar MacGyver
    Dołączył
    Apr 2006
    Miasto
    Wrocław
    Wiek
    47
    Posty
    7 043

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez an_zak Zobacz posta
    Delta jest obecnie najlepszym negatywem na rynku... ale tylko w połączeniu z ilfosolem s, pieruńsko drogim i psującym się zdecydowanie za szybko (wychodzi tym drożej, iż najładniej wychodzi w większych stężeniach)
    Czyli podsumowując: nie do użytku. U mnie ten negatyw ma dożywotniego bana za skopanych kilkadziesiąt zdjęć, na których mi zależało
    Pokaż Ty mi Trixa 100
    Ups, ale wtopa, oczywiście chodziło mi T-Maxy :-)
    Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj

  8. #8

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez MacGyver Zobacz posta
    Kłamstwo :-)

    Kolejna nieprawda :-)
    Kupiłem kiedyś większą ilość Delty, an_zak namordował się wołając mi każdą w inny sposób, aby wyszła po ludzku, wszystko na marne. Słaba rozpiętość tonalna, paskudne ziarno
    Jak to każdą w inny sposób? Jeśli negatyw nie jest skalibrowany to wiadomo, że może wyjść cokolwiek. A zwłaszcza nic. Napisz, że nie potrafisz obrabiać tego negatywu a nie, że jest kiepski. Bo to jest kompletna nieprawda.


    Cytat Zamieszczone przez analogforever Zobacz posta
    dużego doświadczenia w skanowaniu czarno-białych negatywów nie mam,ale zauważyłem że się bardzo źle skanują,szczególnie te bardzo kontrastowe,ostatnio walczyłem z Rollei iso 25 wywołanym w Neofinie,fatalna sprawa,odbitki też mi się ciężko z tego robiło,bez super miękkiego papieru nie ma co podchodzić,fakt był troche prześwietlony ,ale kontrast ma taki że jaja urywa,lepiej jest zeskanować odbitke na płaszczaku niż negatyw.Jak ktoś nie ma potrzeby robić B&W na papier to niech sobie odpuści skanowanie takich materiałów,kolorowe negatywy są dużo tańsze i po przekonwertowaniu w B&W wyjdą lepiej niż bezpośrednio skany z B&W,taki Color Plus Kodaka z którego sample zamieściła Paenka się super skanuje a kosztuje grosze.
    Jeśli prześwietlone a potem jeszcze przewołane to co się dziwić?

    Cytat Zamieszczone przez pdpd Zobacz posta
    mam pytanie, w czym najlepiej wywoływać T-max`a i Delte?
    J t-max'a wołam w T-max RS. Wychodzi git. Ale jest to dość wybredna para, musisz poświęcić parę negatywów na kalibrację. Ale potem to już tylko automatycznie kopiować i zawsze półtony będą najwyższej klasy

    Pozdrawiam,
    Arek
    Ostatnio edytowane przez Arek (G) ; 21-02-2010 o 00:53 Powód: Automerged Doublepost

  9. #9
    Bywalec
    Dołączył
    Jul 2009
    Miasto
    stolyca
    Posty
    231

    Domyślnie

    witam

    da sie jeszcze cos zrobic na tych kliszach ??

    http://www.allegro.pl/item1075879288..._promocja.html


    http://www.allegro.pl/item1078543006..._promocja.html


    bylem przy okazji niedaleko p[rzesylki nie musialem placic to wzialem pare sztuk, ciekaw jestem teraz tylko czy uda sie cos na nich jeszcze zrobic.

    Nie zauwazylem zeby byly trzymane w lodowce

  10. #10
    Bywalec Awatar rbit9n
    Dołączył
    Jan 2007
    Miasto
    Reichshof
    Posty
    223

    Domyślnie

    co do delty 400 podpisuję się pod tym co napisał MacGyver obiema ręcami i nagami. to jest dno. ta delta znaczy. próbowałem w ultrafinie+ i w d-76 i w akcie desperacji w rodinalu, na marne.

    ja oprócz tych, które wymienił MacGyver , polecam jeszcze fuji neopany, zarówno 100 across, jak i 400. oba przerobiłem w kilku wywojkach i zawsze bez pudła. tyle tylko że to filmy do wołania klasycznego.
    Master of Disaster

    KOREX

    APARATY TRADYCYJNE

Strona 1 z 8 123 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •