k..., bo nie wytrzymam.Zamieszczone przez marcin001
rozumiem, ze jak cos masz napisane w tescie (nie wiadomo jakim, przez kogo robionym, dlaczego, po co, za czyje pieniadze) to traktujesz jak swietosc i bezsprzeczna prawde, tak?
a jak Ci ludzie mowia o wlasnych odczuciach z praktyki zyciowej, z porownania obu aparatow, albo z uzytkowania jednego lub obu, to masz gleboko w nosie?
kup sobie aparat ktory wygral test w Chipie albo nawet Przyjaciolce i bedziesz szczesliwy. bo tutaj nikt nie ma Ci szansy wyjasnic o co tak naprawde w tym wszystkim biega. jak wolisz czcic slowo drukowane, to droga wolna