Cytat Zamieszczone przez marcin001
No dobrze miec lampe, obiektywy, a do tego jeszcze lepsze body.

A co do szumow, to wg niemieckiego Foto-Magazin z 06/2005 w 350D sa minimalnie wieksze niz w D70.
w ISO1600 ? zreszta co za roznica, w sumie jest np. neatimage, ktory ladnie odszumi zdjecie i jakosc bedzie calkiem znosna..

Poza tym wg tego testu zdjecia z D70 maja lepszy kontrast, a poza tym 350D czesto "przepala" swiatla w sloncu.
jeden woli bardziej kontrastowe i nasycone kolory, drugi woli mniej --- coz i tak masz mozliwosc podkrecenia tego chocby w PS czy w parametrach aparatu.
"Przepala" swiatla w sloncu -- korekcja ekspozycji jest, podglad przepalen na LCD tez (miga se na czarno to co jest przepalone) -- szukasz idealnej automatyki ?
Choc chetnie potestuje sobie to przepalanie i sprawdze jak to faktycznie jest.

Tak sie przygladam tej dyskusji i niezly flame tu leci -- rodem ze starych wojenek atari XL contra Commodore 64 Najsmieszniejsze jest to, ze to nie body robi zdjecia a fotograf -- jak fotograf **** to i chocby mial najdrozszy i najlepszy sprzet na swiecie -- swiatowej slawy fotografem nie bedzie i chyba w tym jednym stwierdzeniu mozna zamknac cala dyskusje na temat wyzszosc swiat Bozego Narodzenia od swiat Wielkanocnych :>