wczoraj wybrałem się na zdjęcia w pobliskie góry i robiłem zdjęcia cały czas z podpiętą sigmą 135-400. w pewnym momencie podszedł facet i poprosil zebym zrobil jemu i dziewczynie zdjecie na jakims tam tle. powiedzialem ok- nie ma sprawy- wzialem moj sprzet na ramie i do dloni to co dal mi turysta - olympus mju mini digital - rece tak mi sie trzesly ze ledwo utrzymalem jakis normalny kadr... tak wiec nie polecam gwaltownych zmian z luf na cos leciutkiego przy robieniu zdjec - napiete miesnie potrafia zrobic swoje