Masz racje choć prokuratorowi nic do tego, to nie przestępstwo i droga jest nieco inna. Droga ta jest długa sady polubowne etc, jest wiele możliwości. Moge podpowiedzieć, że nawet przedsiębiorca może towar oddac jeśli sklep ma kiepski regulamin i nie precyzuje prawa zwrotu tylko dla konsument ale ogólnieNie zmienia to faktu, ze ludzie tacy jak MMM sami sobie robią wrogów a potem narzekają na smutną rzeczywistość. Myślę, że tu obowiązuje ta sama zasada, że jeden niezadowolony klient zabiera 10 a zadowolny przyprowadza 2. Jeżeli nagminnie zdarzają się naciągacze w sklepie to sklep się przed nimi broni kosztem uczciwych klientów starając się złapać balans pomiędzy oczekiwaniami klienta a własnym interesem.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Psim obowiązkiem sprzedawcy jest sprzedać i przyjąć taki towar jeśli jest to zgodne z ustawą. TAK JEST. Zwracam jednak uwagę na czas i ew. koszty zwrotu. Sklep zwykle oddaje kasę do 14 dni max (jak w ustawie) wic mrozi gotówkę. Pewnym sposobem jest zamówienie 4 sztuk np. optyki i zwrot 3 "gorszych". Jednak znowu trzeba wyłożyć kasę, to lepiej pojechać do sklepu i wybrać moim zdaniem taki bez FF i BF. Poza tym dla małych sklepów to kłopot bo zostają ze sprzętem który zwykle biora pod klienta więc trzeba taki sklep znaleźć. Najlepiej mówię - dogadywać się. W przypadku sigmy na pewno procentra mają największe możliwości tutaj. Z oryginałkami to jest dopiero partyzantka.