Oczywiście, że jest. To próba oszustwa, czy się mylę ? Jeśli kupujesz sprzęt, używasz go np. do jakiejś sesji lub eventu, następnie oddajesz sprzęt deklarując jego nieużywanie, to jest oszustwo.
Dlatego zawsze jak sprzedaję np. obiektyw po regulacji w serwisie lub taki, który ktoś już wcześniej sprawdzał - informuję o tym klienta.