Hmm, ja tak a propos tego, co napisał przedmówca:
Ponamyślałem się, poniuchałem i zdecydowałem się na wysłanie marka do serwisu....właśnie UK. Raz kozie śmierć.
Sprzęt poszedł w czwartek. Jak na razie wszystko było elegancko, achy, ochy, profesjonalnie.
Każdy email odpowiedziany w krótkim czasie, wszystko ustalane w terminie itd. Na razie Francja-elegancja, a raczej Anglia-elegancja

Co mnie szokuje, bo z Angolami coś konkretnie jest ciężko załatwić...
Mam dla kolegi przedmówcy coś ciekawego do zacytowania z korespondencji:
...Once the unit has reached us the day after collection from yourself, we endeavour to provide a maximum 3-day repair turnaround. We use a next day UPS service to ensure that the unit will be back with you the following day after completion...
Ciekaw jestem, czy rzeczywiście to tak szybko się odbędzie, czy to może jednak bajeczka? Zwłaszcza że z korespondencji wynika, że mają teraz duże obłożenie w związku z tematem.
Acha, dla ciekawości - to adres tego serwisu, czy Dzygicie wysyłałeś w to samo miejsce?
Canon UK RCC, Unit 130 Centennial Park
Elstree, Herts. WD6 3SE