I to jest wlasnie FAKT
A to juz jest luzna interpretacja
Cala sytuacje mozna podciagac pod rozne niedomowienia, kombinacje etc. Jednak faktem jest brak jakichkolwiek oficjalnych info nt. konkretnych egzemplarzy. Uzytkownikow 1D Mark III jest zdecydowanie wiecej niz uzytkownikow deesow a jednak jak wyszla pierwsza sprawa z 1D Mark III, to jakos sie nie kryli zeby je podac do wiadomosci. To niby, ze co? Wtedy sie nie bali a teraz chca kombinowac? Troszke mi to nie gra i juz. Poza tym, tak jak poczytalem na roznych forach, opisach etc., to wychodzi mi, ze w wadliwych deesach faktycznie wyskakuje error99, sa problemy z softem, badz AF wariuje. Ja przez prawie rok uzytkowania nie zaobserwowalem zadnego z w/w objawow, to co - mam słać na sile, bo moze Canon kombinuje i nie chce oficjalnie powiedziec, ze trzeba?
Cos mi to pachnie tzw. spiskowa teoria i biciem piany - niczym wiecej. Oczywiscie mozna sobie na forum pisac co sie komu wydaje ale jesli nie ma zadnych konkretow tylko same domysly, to ja osobiscie bardziej wierze temu, ze moj egzemplarz dziala sprawnie (bo to widze) niz temu, iz Canon moze chce cos ukryc, bo ktos tak sobie mysli i tak mu sie wydaje.