Właśnie po tym pytaniu oglądnąłem dokładnie mój obiektyw 55-250 IS, który posiadam 10 mies, choć przyznam, że nie używam bardzo intensywnie czy w trudnych warunkach. Zewnętrznie jak nówka, plastik bez rys, bez paprochów pod przednia soczewką, wszystko pracuje sprawnie, bez luzów czy oporów. Plastikowy bagnet z delikatnymi przytarciami na obwodzie, poza tym bez zmian.
No cóż, po kilkuletnim intensywnym użytkowaniu prawdopodobnie będzie on wyglądał znacznie gorzej, a być może w ogóle nie będzie się nadawał do użytku, ale to przecież amatorski telezoom za niecałe 1000 zł i nie można od niego wymagać budowy i długowieczności eLki. Na pytanie czy warto dopłacać drugie tyle do 70-300 IS za solidniejszą budowę,usm i porównywalną dla amatora jakość obrazu musisz sobie juz odpowiedzieć sam.