Uhm... zwłaszcza, że Autor NAJPIERW używa ACRa :-)
Mnie ta metoda nie przypadła do gustu z powodów o których już pisałem. Pozbawienie się możliwości korekty poszczególnych barw na samym początku obróbki, zamiana na grayscale duuuuuużo za wczesna, przejście przez Lab, itp...
Sama zamiana na grayscale "zabija" dalszą obróbkę. I to dokumentnie...
Ogólnie bardzo mocne "nie".