28 1.8 trochę krzywi - może pionowe i bliższe kadry lepiej wychodzą, bo w poziomie przeciętnie, a nawet poniżej. Anyway.
W przypadku bokehu chodzi o to, że podczas podglądu przez wizjer wydaje się on mniejszy, niż wychodzi w rzeczywistości na zdjęciach. Trochę to zdradliwe - przez wizjer widać wyraźnie zarys ludzi i że to są ludzie - cyk - na zdjęciu mamy dwie plamy. Trzeba uważać, zdarzyło mi się już kilka razy, że dzięki temu kadr bardzo wiele tracił.
Tutaj przydałoby się trochę błysnąć - delikatnie, żeby rozświetlić twarz (bo to ona jest najważniejsza ale ten kapelusz, ech...). Kościół wydaje się cholernie jasny, więc nie wiadomo czy tego światła nie byłoby za dużo ;-)