Chyba bym poki co nie wyzyl z tego ;]
Krzywe lubie robic i tak juz mam ;] , w sumie dostalem odpowiedz ze im takie tez sie podobaja wiec czesc pewnie taka bedzie.
Chyba bym poki co nie wyzyl z tego ;]
Krzywe lubie robic i tak juz mam ;] , w sumie dostalem odpowiedz ze im takie tez sie podobaja wiec czesc pewnie taka bedzie.
no comment...
no czasem to w ogole tnie wiecej niz powinna wiec z ramkami jest ryzyko
no comment...
Przyjemne, ale mogli bardziej się tym śniegiem ponap... porzucać.
Nazywam się Piotr Knap, to i informacja że moje nazwisko można wyguglać nie jest zdaje się sprzeczne z 8 punktem regulaminu forum więc nie rozumiem czemu zostało to usunięte. Albo inaczej, rozumiem, ale powód jest dość żenujący
189 niekorzystnie piersi (upchane w tą kiecę czy co?)
190 niekorzystnie plecy (quazimodo_mode)
191 za mała GO.
Pomimo tego zdjęcia bardzo dobre, cały czas ta "wyższa półka" ślubnych.
rzucali sie bardziej i takie tez beda ostatecznie ;]
a 191 to zaden ps potworek - cross + tekstura , jak dla mnie to bez szalenstw![]()
no comment...
Ta moda na tekstury jest straszna. No nie podoba mnie się to i tyle. Pozostałe 2 są OK, chociaż to samo pomyślałem sobie o tych piersiach co micles![]()
praktycznie kazda suknia jest gorsetowa i jak ktos ma wieksze piersi sa "upchane" plus w tym wypadku przyciska do siebie mlodego
natomiast poniewaz ja nie robie pozowanek w ogole , poza przyslowiowymi zdjeciami dla "mamy, taty , babci " itp. czasem pewne rzeczy moga draznic estetow ;]
a moda na winiety nie jest ? moda na ramki ? moda na blur ? itp itd innym slowy co kto lubi ;]
no comment...
Taka sobie wymówka. Wystarczy dobrze dopasować rozmiar sukni, porobić ewentualne poprawki, potem dobrze związać ten gorset i już piersi nie robią wrażenia upchanych.
W tym przypadku głównie te rzeczy mogły zawinić:
- za mały rozmiar sukni (często spotykany błąd gdy kobieta nie potrafi się sama przed sobą przyznać, a już tym bardziej przy kimś i przy kupnie ubrań że ... ma nieco większy rozmiar niż by chciała mieć)
- za mocno ściśnięty gorset (wina osoby ubierającej Pannę Młodą)
- może i rzeczywiście przytulenie, ale raczej nie bo aż tak blisko siebie nie są ...
Co nie zmienia faktu że żadna z tych trzech rzeczy nie zależy od fotografa, więc niewielki jest sens to komentować, no chyba że właśnie "miclesowo" - byle cokolwiek znaleźć o czym można by napisać.