Sven-problem pomieszanej temperatury barwowej światla z wielu róznych źródeł jest praktycznie w wielu przypadkach nie do rozwiazania-jeden policzek ciepły,drugi w fioletach.Jednak chodzi mi o pracę w trybie M (nigdy nie używam preselekcji w pomieszczeniach) w pomieszczeniu,gdzie jest światło żarowe o temp ok 3000-3200 st.Kelvina.Fotki wychodzą za ciepłe o barwie ciepło żółtej-ostrość takich fotek jest mniejsza(czasem to wrażenie) od tych bez błysku-te nie należa do najostrzejszych.Jeszcze gorzej jest w mieszanym swietle o czym piszesz.Dopalanie błyskiem w dzień ,w słońcu lub w głębszym cieniu także stwarza problemy.Także z ekspozycją.Canon chętnie przepala nawet gdy motyw jest przeciętnie jasny(średni walor).Czasem niedoświetla.Dosyć radośna to kombinacja.Nieco pomaga w pewnych sytuacjach fel-przekadrowanie.Ale czasami przekadrowywanie jest niekonieczne.
Wszystko w porządku-cyfra pracuje jak slajd i widać jak na dłoni różnice 1/2 EV-tylko jak sobie wyobrażasz korekcję błysku w 350d+420ex?Kiedy każdy kadr wymaga poprawek.
Porównywałem d70 i z lampa pracuje znacznie lepiej.Barwy twarzy poprawne(leciutka tendecja do dominanty purpurowej-miłe różowate w odbiorze) i bardzo stabilna praca w fill in.
Fakt bez lampy, w świetle zastanym 350d daje żywsze,normalniejsze kolory,jaśniejsze poprawniej naświetlone kadry niż D70.Ale to już poza tematem.Podobnie jak kwestia ostrości,kontrastow i dynamiki obrazu.Pewnie jednak łaczy się to pośrednio z omawianą kwestią błysku.
Właściwie to najczęsciej pracuję z błyskiem i dlatego tak męczę ten problem.Kilku rozmówców z tego powodu przesiadlo się na Nikona-zdjecia w atelier.Może to wynikać po części z niechęci do poświecania czasu na dłuższą obrobkę wielu zdjęć codziennie.
Trochę dręczy mnie ten problem.Taka byle jaka Fuji S7000,z lampa daje naprawde poprawne kolorystycznie fotki,bez wiekszej kombinacji z WB.Także a przede wszystkim z zewnętrzna prostą tyrystorówką oraz z lampa Canona w trybie dzielenia błysku w manualu lampy-błysk lamp Canona daje ładne biale swiatło.Także Olek E1,aktualnie go męczę, sprawuje się fajnie-choć system błysku nie wydaje sie tak być stabilny jak w Nikonie.
Dręczy mnie to bo jestem fanem Canona od wielu wielu lat i użytkownikiem tego systemu.
Cześć.Ch.