Masz na to jakies wiarygodne podparcie? Czy to tak na zasadzie "jedna baba drugiej babie" (przepraszam wszystkie obecne panieZamieszczone przez chomsky
)
Przeciez to co piszesz nie trzyma sie kupy.
Proponuje zamiast szukac problemow w sprzecie poszukac ich u fotografa i zainwestowac w ksiazke o podstawach fotografii. Generujesz, albo powielasz legendy majace niestety niewiele wspolnego z rzeczywistoscia.
Zeby nie bylo watpliwosci, uzywalem okazjonalnie 380, posiadalem 420 i posiadam aktualnie 550 ktora jest uzywana zarowno w EOS 30 jak i EOS 20d i z opisywanymi przez Ciebie zjawiskami nie spotkalem sie.