Ehhhhhhh...Nie. Założenie kilku płytek przed obiektyw nie tylko pogarsza ostrość/jakość. Znakomicie powiększa szansę na złapanie flary i przy zdjęciach nawet przy świetle z boku dodaje sporo "fałszywego", rozmytego światła na skutek wewnętrznych odbić pomiędzy płytkami. Zdjęcia robią się takie "mdło-rozmyte".
W landszaftach to najlepiej obiektyw chroni dekielek - wystarczy nie zapomnieć go zdjąć przed zdjęciem i założyć po... Ja sam UV jako osłony używam jedynie w ekstremalnych warunkach - tj. może z raz do roku.
Z polarem czy z filtrami Cokina używanie UV nawet na kliszy nie ma sensu. Nic nie daje.