Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 17

Wątek: UV - zwykły czy PRO 1

  1. #1

    Domyślnie UV - zwykły czy PRO 1

    Witam!
    Przymierzam się do zakupu filtra UV do kolejnego z moich obiektywów intensywnie eksploatowanego w fotografii krajobrazu - Tamron 28-105 IF. Zastanawiam się czy wybrać wersję zwykłą, czy cienką PRO 1? Chodzi o to, że do filtra takiego często będzie wkręcany pierścień redukcyjny do uchwytu Cokina, jak też inny filtr polaryzacyjny (tym razem już normalny, a nie slim czy PRO), gdyż w plenerze często pracuję albo z połówkami cokina albo z polarem. Zastanawiam się, czy mimo tego, że PRO 1 jest obustronnie gwintowany będzie umożliwiał bezkolizyjne wkręcanie w niego innych elementów (wspomniany uchwyt, filtr). Ponadto, czy właściwości optyczne filtrów PRO z uwagi na zastosowanie cieńszego, hartowanego szkła są tożsame z właściwościami filtrów "normalnych"? Wdzięczny będę za wszelkie podpowiedzi.

  2. #2
    Moderator Awatar Janusz Body
    Dołączył
    Apr 2004
    Miasto
    Szczecin
    Wiek
    71
    Posty
    5 757

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Krismar72 Zobacz posta
    Witam!
    Przymierzam się do zakupu filtra UV do kolejnego z moich obiektywów intensywnie eksploatowanego w fotografii krajobrazu - Tamron 28-105 IF. Zastanawiam się czy wybrać wersję zwykłą, czy cienką PRO 1? Chodzi o to, że do filtra takiego często będzie wkręcany pierścień redukcyjny do uchwytu Cokina, jak też inny filtr polaryzacyjny (tym razem już normalny, a nie slim czy PRO), gdyż w plenerze często pracuję albo z połówkami cokina albo z polarem. Zastanawiam się, czy mimo tego, że PRO 1 jest obustronnie gwintowany będzie umożliwiał bezkolizyjne wkręcanie w niego innych elementów (wspomniany uchwyt, filtr). Ponadto, czy właściwości optyczne filtrów PRO z uwagi na zastosowanie cieńszego, hartowanego szkła są tożsame z właściwościami filtrów "normalnych"? Wdzięczny będę za wszelkie podpowiedzi.
    Stosowanie UV plus polar i/lub plus Cokin to onanizm w szczególnym wydaniu bo pogarszający zdjęcie a więc odbierający przyjemność. Masochizm jakiś.

    Nie ma zupełnie sensu używanie dwóch filtrów na raz. Używanie UV w fotografii cyfrowej tez sensu za bardzo nie ma, poza ochroną obiektywu nic nie daje.

    PS> Było ze 156 razy - uzyj szukajki.

    Janusz,
    Old enough to know better - but I do it anyway.

  3. #3
    Pełne uzależnienie Awatar wojkij
    Dołączył
    Jul 2007
    Miasto
    Meksyk Europy
    Wiek
    36
    Posty
    1 915

    Domyślnie

    Chciałem wcześniej napisać coś w podobnym tonie ale przyszło mi do głowy że możliwe że chodzi o fotografie analogową - Tamron 28-105 IF to chyba szkło z jakiś antycznych czasów. Może akurat w jakiś górskich warunkach nie ma innego wyjścia jak zostawienie uv - nie wiem

    Na polar marumi slim bez problemu udaje się nakręcić zwykła uvalke. Z hoya pewnie będzie podobnie

    A co do wyszukiwania to:
    http://www.canon-board.info/showthread.php?t=29661
    http://www.google.pl/search?hl=pl&q=...gle&lr=lang_pl
    http://www.google.pl/search?num=100&...kaj&lr=lang_pl
    Ostatnio edytowane przez wojkij ; 26-02-2009 o 13:03

  4. #4

    Domyślnie

    Zgadza się - chodzi o fotografię analogową.

  5. #5
    Pełne uzależnienie Awatar wojkij
    Dołączył
    Jul 2007
    Miasto
    Meksyk Europy
    Wiek
    36
    Posty
    1 915

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez wojkij Zobacz posta
    Na polar marumi slim bez problemu udaje się nakręcić zwykła uvalke. Z hoya pewnie będzie podobnie
    Dziwnie to zabrzmiało - prostując: Z hoya pewnie będzie podobnie nawet w odwrotnym zestawieniu, z tego co widziałem gwint w hoya uv pro1 jest podobny do tego w marumi CPL DHG.

  6. #6

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Janusz Body Zobacz posta
    Stosowanie UV plus polar i/lub plus Cokin to onanizm w szczególnym wydaniu bo pogarszający zdjęcie a więc odbierający przyjemność. Masochizm jakiś.

    Nie ma zupełnie sensu używanie dwóch filtrów na raz. Używanie UV w fotografii cyfrowej tez sensu za bardzo nie ma, poza ochroną obiektywu nic nie daje.

    PS> Było ze 156 razy - uzyj szukajki.
    Już zastosowanie pojedynczego filtra prostokątnego systemu cokin - niezależnie od tego czy będzie to Hitech, Cokin, czy chiński zamiennik - na tyle pogarsza już jakość obrazu (ostrość), że zastosowanie dodatkowo filtra UV niewiele tu zmienia na gorsze. Teoretycznie nie ma sensu używania dwóch filtrów na raz, w praktyce istnieje niejednokrotnie nie tylko sens, ale także potrzeba, zwłaszcza przy fotografowaniu krajobrazów. UV ma chronić właśnie soczewkę przed urazami mechanicznymi, w moim wypadku przynajmniej.
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    Cytat Zamieszczone przez wojkij Zobacz posta
    Dziwnie to zabrzmiało - prostując: Z hoya pewnie będzie podobnie nawet w odwrotnym zestawieniu, z tego co widziałem gwint w hoya uv pro1 jest podobny do tego w marumi CPL DHG.
    Dziękuję za odpowiedź, nawet bez sprostowania zrozumiałem o co chodzi.
    Ostatnio edytowane przez Krismar72 ; 26-02-2009 o 13:18 Powód: Automerged Doublepost

  7. #7
    Moderator Awatar Janusz Body
    Dołączył
    Apr 2004
    Miasto
    Szczecin
    Wiek
    71
    Posty
    5 757

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Krismar72 Zobacz posta
    J... że zastosowanie dodatkowo filtra UV niewiele tu zmienia na gorsze. Teoretycznie nie ma sensu używania dwóch filtrów na raz, w praktyce istnieje niejednokrotnie nie tylko sens, ale także potrzeba, zwłaszcza przy fotografowaniu krajobrazów. ....

    Ehhhhhhh... Nie. Założenie kilku płytek przed obiektyw nie tylko pogarsza ostrość/jakość. Znakomicie powiększa szansę na złapanie flary i przy zdjęciach nawet przy świetle z boku dodaje sporo "fałszywego", rozmytego światła na skutek wewnętrznych odbić pomiędzy płytkami. Zdjęcia robią się takie "mdło-rozmyte".

    W landszaftach to najlepiej obiektyw chroni dekielek - wystarczy nie zapomnieć go zdjąć przed zdjęciem i założyć po... Ja sam UV jako osłony używam jedynie w ekstremalnych warunkach - tj. może z raz do roku.

    Z polarem czy z filtrami Cokina używanie UV nawet na kliszy nie ma sensu. Nic nie daje.

    Janusz,
    Old enough to know better - but I do it anyway.

  8. #8

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Janusz Body Zobacz posta
    Ehhhhhhh...

    W landszaftach to najlepiej obiektyw chroni dekielek - wystarczy nie zapomnieć go zdjąć przed zdjęciem i założyć po... Ja sam UV jako osłony używam jedynie w ekstremalnych warunkach - tj. może z raz do roku.
    .
    To jeszcze proszę o praktyczną wskazówkę - jak zakładać dekielek na obiektyw przyobleczony w pierścień mocowania, holder i wreszcie filtr systemu cokin? Każdorazowo demontować całość przed chowaniem do torby i montować ponownie przy kolejnym wyjęciu i przymierzaniu się do zrobienia zdjęcia kolejnego motywu? Wyraźnie wyeksponowałem, że UV ma chronić obiektyw przed czynnikami mechanicznymi, może nieprecyzyjnie to ująłem - także przed kurzem, pyłem, kroplami deszczu etc. Tym bardziej taka ochrona jest mi potrzebna, gdyż zauważyłem że oryginalny dekiel tamrona po założeniu na obiektyw styka się w centralnej części przedniej soczewki z nią właśnie, a w rezultacie w krótkim czasie powstaje wyraźne zmatowienie na powłoce MC; założenie elementu w postaci filtra UV zapobiegnie tej styczności, a nawet jeśli takowe zmatowienie powstawać będzie w dalszym ciągu to już na filtrze - składniej i bezpieczniej przecierać filtr niż samą soczewkę.
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    Cytat Zamieszczone przez Krismar72 Zobacz posta
    Witam!
    Zastanawiam się, czy mimo tego, że PRO 1 jest obustronnie gwintowany będzie umożliwiał bezkolizyjne wkręcanie w niego innych elementów (wspomniany uchwyt, filtr). Ponadto, czy właściwości optyczne filtrów PRO z uwagi na zastosowanie cieńszego, hartowanego szkła są tożsame z właściwościami filtrów "normalnych"? Wdzięczny będę za wszelkie podpowiedzi.
    Ponadto wyraźnie chyba zaznaczyłem w swym poście, czego dotyczą moje potencjalne obawy; reasumując - zastanawiam się nad wyborem między "zwykłym" Hoya SHMC, a jego cieńszą wersją Pro 1, z przyczyn wyżej wskazanych. Deliberacje nad sensem - brakiem sensu w używaniu filtrów UV naprawdę mnie nie interesują, zwłaszcza że ni jak mają się do mego zapytania.
    Ostatnio edytowane przez Krismar72 ; 26-02-2009 o 14:32 Powód: Automerged Doublepost

  9. #9
    Pełne uzależnienie Awatar banan82
    Dołączył
    Jun 2007
    Miasto
    Scotland
    Wiek
    41
    Posty
    1 165

    Domyślnie

    ale nie ma lepszej ochorny przednie soczewki jak wlasnie filtr UV. Nie odwazylbym sie robic zdjec bez tego powiem szczeze. Wszystko sie bardzo latwo rysuje itp. UV mozna spokojnie szmatka przczyscic, nawet jesli sie zarysuje to filtr sie zarysuje a nie soczewka.
    5Dmk3 + 1Dsmk2 + Fuji X-T1
    Crazy Apple Fanboy
    Ex Linux User

  10. #10
    Pełne uzależnienie Awatar bebesky
    Dołączył
    Jul 2006
    Miasto
    kielce
    Wiek
    53
    Posty
    1 231

    Domyślnie

    absolutnie szkoda wydawać pieniądze na UV

    Z tego co zauważyłem ostatnio w kilku sklepach sprzedawcy nagminnie przy sprzedaży obiektywów wciskają na siłę zakup filtra ochronnego lub UV. Ostatnio widziałem jak sprzedawca wcisnął filtr ochronny marumi (58 mm) za jakieś 90-100 zł do zakupu obiektywu 90-300 za jakieś 600 - 700 zł. Tak gościowi namieszał że tamten wyszedł ze sklepu z przekonaniem że jak nie założy filtra to podmuch wiatru może mu uszkodzić soczewkę obiektywu a gwarancja tego nie obejmie. No i oczywiście dużo czasu poświęcił sprzedawca tematowi jak to dziecko lub ktoś postronny dotknąwszy palcem soczewki zabrudzi ją a czyszczeniem można uszkodzić obiektyw. I temu podobne.

    Nóż mi się w kieszeni otwierał ale cóż - nie miałem czasu na dysputy.
    o fotografii im więcej wiem tym mniej wiem a efekty coraz gorsze

Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •