krótko mówiąc
jak dbasz- tak masz![]()
krótko mówiąc
jak dbasz- tak masz![]()
Jako posiadacz LX3 postaram się coś o nim napisać. Nabyłem wiosną po to aby zawsze mieć przy sobie. Zastanawiałem się nad G10 ale do LX3 skłoniły mnie 2 rzeczy - jasny obiektyw 24-60 i stosunkowo duża matryca jak na kompakta. Z perspektywy czasu wygląda to następująco. Obiektyw faktycznie jest atutem tego aparatu, jest ostry, do tego ma dobrą stabilizację, robiłem zdjęcia w lesie na ekw. 24mm z czasem 1/6 i jest ok. więc stabilizacja działa i nie trzeba dźwigać statywu. Nie sprawdzałem do jak długiego czasu można zejść bo póki co nie miałem takiej potrzeby. Obsługa aparatu jest w miarę przyzwoita, manual obsługuje się dźojem, można przywyknąć. Obiektywnie matryca działa przyzwoicie do ISO400, reszta to marketing. Realnie na baterii można wykonać 100 zdjęć. Nie mam tu na myśli stuknięcia 100 zdjęć po kolei a używanie czysto turystyczne, czyli idę szlakiem, aparat włączony, coś tam sobie pstryknę coś skasuję coś obejrzę i czasem wyłączę. Warto jest mieć drugą baterię na zapas. Balans bieli działa bardzo dobrze, w praktyce nie poprawiam. RAW-y to duża zaleta. Budowa aparatu solidna ale nie sprawia takiego wrażenia jak seria G Canona. Co do wad. Przeszkadza mi bardzo brak możliwości zdefiniowania ogniskowej obiektywu na start, aparat po włączeniu ma zawsze 24mm a ja lubię 50mm. Cena jest lekko orbitalna. Czy ten aparat jest wart 1800pln??? Dobre pytanie, pewnie zależy to od indywidualnych dochodów, stopnia uzależnienia od hobby i ostrości wzroku ewentualnej żony. Jak na moje odczucia to cena jest poprostu zbyt wysoka.
Sens i przydatność posiadania w funkcji jakości i masy.
To moim zdaniem główny parametr decydujący o posiadaniu kompakta przez posiadacza lustra ze szklarnią. No to jest tak. Mam go zawsze przy sobie gdy idę dalej niż do sklepu po piwo, czyli wczasy, wycieczki imprezy i tp okoliczności. Jest na tyle dobry że przestałem dźwigać lustro. Lustro leży w szafie i ma obsługiwać zakres 70-200. Jako amator nie fotografuję czarnych kotów w nocy więc problemu ISO nie mam. Poręczność i mała masa to olbrzymia zaleta. Do tej pory przy moich landszafciarskich zainteresowaniach nie trafiłem na problem że coś nie wyszło bo nie miałem lustrzanki. Zaznaczam tu że nie fotografuję seriami kolarzy i samochodów rajdowych. Zakres 24-60mm dla mnie jest całkowicie wystarczający.
Co mi najbardziej nie pasuje?? Nie podoba mi się dynamika matrycy. Może jestem przyzwyczajony do 40D ale za te pieniądze powinno być więcej. Może projektując aparat dla nieco bardziej wymagających należało opracować matrycę 6mpix z lepszą rozpiętością tonalną??
Podsumowanie bełkotu:
Aparat bez wątpienia przydatny w fotografii amatorsko pamiątkowej, dający sporo większe możliwości od przeciętnego kompaktu. W kategoriach nielustrzankowych zdecydowanie pierwsza liga. Bardzo duży plus za optykę która nie idze w czysty marketing. Zdjęcia z tego aparatu są nie do odróżnienia od lustrzankowych w klasycznych codziennych zastosowaniach.
Także mam LX3
Bardzo przypadł mi do gustu switch formatów 4:3, 16:9 oraz 3:2
Daje to spore mozliwosci robienia zdjec na rozne potrzeby i wg roznych preferencji. W G9 pod tym wzgledem bieda. 16:9 mozliwe tylko w 1 rozdzielczosci natomiast 3:2 to juz jest kpina w tej klasie sprzetu /pomocnicze pasy do kadrowania- fotki są nadal w 4:3/
Obiektyw- poezja. Szeroki kąt zrobił na mnie spore wrazenie.
Wyswietlacz LCD jest swietnej jakości - 460k pixeli widać od razu po szczegółowości wyswietlanego obrazu !
Wady:
- obsługa jest pod psem w porownaniu do G9 - nie mogę się przyzwyczaic. W canonie było bardziej poręcznie. Tutaj klawiszologia jest mniej intuicyjna i bardziej utrudniona /do te pory nie wiem jak zrobić korektę nastaw ekspozycji /zmiana przysłony z automatyczną korektą czasu/ w modzie P
Instrukcja podaje aby wcisnać do połowy migawkę i dzojstkiem /któy jest stosunkowo twardy/ dokonac regulacji. Po pierwsze - juz sam opis wskazuje ze jest to wyjatkowo upierdliwa procedura gdyz trzeba wcisnac do polowy migawkę i dokonywac jednoczesnie regulacji - migawki nie mozna puscic ani wcisnac za mocno bo strzelimy fotkę...
Poza tym - ta procedura i tak zwyczajnie w swiecie nie dziala - co mnie z lekka wkurzyło
- bateria wyraznie słabsza niz w G9 /jak czytam bajki o tygodniowych wyprawach na jednym akumulatorze to nie wiem czy sie smiac czy płakać/
Mysle ze prawdziwe jest wskazanie kolegi wyzej- ok 100 fotek
- filmy w HD mają kompresję quicktime ze strumieniem 25 megabitów/sec przy 24 klatkach - innymi słowy - totalny bezsens. Konkurencja np SONY ma przy tej rozdzielczosci 30 klatek/sec przy 10 megabitach /oszczednosc karty pamieci/
A wszystko pewnie dlatego że SONY wykorzystuje kompresje AVCHD zamiast dziadostwa pt QuickTime /nigdy wiecej nie kupię Mac'a /
Filmy to oczywiscie tylko dodatek do aparatu foto ale na rodzinnym wypadzie mogą sie przydać jesli się akurat nie wzięło kamery. Dla mnie to w kazdym razie istotna rzecz
suma sumarum- mam mieszane odczucia. Aparat wart nie wiecej niż 1300-1400zł - przy obecnych kursach walut oczywiście. Jest to dobry kompakt ale na pewno nie wybitny.
Ostatnio edytowane przez michobo ; 10-07-2009 o 08:52
http://www.canonrumors.com/2009/07/canon-gmos-cr2/
Będzie G11 z APS-C?
Chyba Olympus E-P1 zrobił dobrą robotę, bo zmotywował Canona (a pewnie także Nikona i Sony).
Jeśli seria G dostanie matrycę aps-c to ciekawe jaki będzie rozmiar obiektywu. Sigma DP ma małe szkiełko bo to stałka.
można prosić o więcej zdjęć z G10, zwłaszcza w trudnych warunkach oświetleniowych?
zastanawiam się nad kupnem ww
ad LX3
doszedlem do tego dlaczego nie mozna korygowac expozycji - wlaczoną mialem funkcje iISO ale manual o tym milczy
Amatorów fiilmó HD przestrzegam także przed FATALNA jakością rejestrowanego przez lumixa dzwieku - jest niewiele lepszy niz dzwiek z telefonu /słychać szum kwantyzacji, pasmo przenoszenia może z 5 KHz, oczywiscie mono/
G10 w wyzszym ISO jest do luftu - w kazdym tescie dostaje potezne baty od LX3
Sam miałem dylemat co wybrac ale zdecydowalem sie - jednak - na Lumixa
Wszystko co decyduje o obrazie jest w Lumiksie lepsze
Jesli specyfikacja G11 bedzie taka jak w linku powyzej- kupię go na 100% - chocbym mił jeść tynk ze ścian![]()
Ostatnio edytowane przez michobo ; 13-07-2009 o 19:40
A może E-P1. W Polsce drogo, ale jak sie ma kogoś w USA...
http://www.photographyblog.com/revie...us_ep1_review/
Plotki o nowych szkiełkach do m43 (od Panasonica/Leica):
- 20mm f/1.7 (na pewno jesienią)
- 45mm f/2.8 macro OIS
- 16-50mm f/2.8-4.5 OIS (summarit)
- 30mm f/1.4 OIS (summilux)
Tez polecam G10, chociaz opisy G11 mi imponuja, to wystarcza mi G10. A pisza niepochlebnie Ci ktorzy tego aparatu nie maja badz lobbuja na korzysc importerow ktorym cos zalega na stanach magazynowych - ot taka polska przypadlosc.