Witam, to mój pierwszy post na forum słuchajcie mam taki problem, może mi coś doradzicie. Posiadam od ponad 4lat Canona A80 i jak do tej pory nie miałem z nim żadnych problemów. Na sylwestra zostawiłem aparat na stole i został czymś lekko oblany. Pech chciał, że akurat płyn, którym go oblano dostał się pod tą przesuwaną w lewo-prawo wajchę zoomu. Od tamtej pory wspomniana "wajcha" chodzi potwornie ciężko, ale wciąż działa. I tu moje pytanie - czy można czymś ją nasmarować, żeby chodziła tak płynnie jak kiedyś? Czy jest jakiś inny sposób na przywrócenie poprzedniego stanu?