
Zamieszczone przez
MatusP
W najbliższym czasie mam zamiar kupić 450d z kitem (albo dwoma). Wiem, że kręcą one mordką, ale czy to naprawde uniemożliwia pracę z filtrami? W przypadku polara można sobie poradzić przekręcając go juz po wyostrzeniu (uciążliwe, ale chyba można żyć?). Ja się sprawa ma przy połówkach i filtrach szarych z mocowaniem cokin? czy AF będzie miał wyslarczająco dużo "siły", żeby przekręcic filtr wraz z holderem? i czy w ogóle da się z takimi filtrami "po ludzku" pracować na rotującej soczewce?
Jeżeli używaliście cokinów i polarów na kicie, to proszę, podzielcie się wrażeniami.