Pokaż wyniki od 1 do 6 z 6

Wątek: 18-55 IS a filtry polaryzacyjne i cokin

  1. #1
    Początki nałogu
    Dołączył
    Nov 2008
    Miasto
    Gdańsk
    Wiek
    31
    Posty
    442

    Domyślnie 18-55 IS a filtry polaryzacyjne i cokin

    W najbliższym czasie mam zamiar kupić 450d z kitem (albo dwoma). Wiem, że kręcą one mordką, ale czy to naprawde uniemożliwia pracę z filtrami? W przypadku polara można sobie poradzić przekręcając go juz po wyostrzeniu (uciążliwe, ale chyba można żyć?). Ja się sprawa ma przy połówkach i filtrach szarych z mocowaniem cokin? czy AF będzie miał wyslarczająco dużo "siły", żeby przekręcic filtr wraz z holderem? i czy w ogóle da się z takimi filtrami "po ludzku" pracować na rotującej soczewce?
    Jeżeli używaliście cokinów i polarów na kicie, to proszę, podzielcie się wrażeniami.

  2. #2
    Coś już napisał
    Dołączył
    Dec 2006
    Miasto
    Tranemo/Ińsko
    Posty
    65

    Domyślnie

    Filtr szary powinien byc ok, bo nie ma różnicy jak ustawi się przednia soczewka łapiąc ostrośc. Zawsze Możesz poprostu przyłożyc sam filtr do ruchomego pierścienia ustawiając zadymienie tak, by otrzymac efekt porządany, zrobic zdjęcie i po sprawie. Z polarem to nie wiem czy to będzie tak łatwo, kit ma pewien luz i to może psuc Efekt wyostrzenia w momencie gdy Zaczniesz kręcic polarem. A sprawdzic to Możesz tak, Ustaw sobie ostrośc na czymkolwiek i Złap lekko za przedni pierścien ustawiający ostrośc i delikatnie Spróbuj obrucic tym pierscieniem, u mnie to jest odczuwalny minimaly luz, a to jest raczej powód, dlaczego kit robi często nie ostre zdjęcia. Z połówkami wystarczy przyłożyc, a z polarem to nie robiłem z kitem, zawsze można sprawdzic samemu..

  3. #3
    Początki nałogu
    Dołączył
    Nov 2008
    Miasto
    Gdańsk
    Wiek
    31
    Posty
    442

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez migawka Zobacz posta
    zawsze można sprawdzic samemu..
    Tylko nie nie bradzo uśmiecha mi się inwestować w polara, a potem nie miec z niego pozytku...
    migawka, używałeś kita z IS, czy starszego? bo moze ten nowy ma mniejsze luzy...

  4. #4
    Coś już napisał
    Dołączył
    Dec 2006
    Miasto
    Tranemo/Ińsko
    Posty
    65

    Domyślnie

    To był starszy kit, ale różnicy chyba nie ma miedzy nimi oprócz is. Zawsze Możesz znaleźc kogoś kto ma polara i sprawdzic czy efekt Tobie odpowiada. Gdybym był w kraju to mógłbym to sprawdzic, bo 350D + kit używa moja dziewczyna, niestety dopiero będę w świeta.. pozdrawiam

  5. #5
    Uzależniony Awatar FlatEric
    Dołączył
    Jun 2007
    Posty
    572

    Domyślnie

    Jak najbardziej można używać cokina czy filtra polaryzacyjnego na kręcącym tubusem kicie. Trzeba po prostu - jako Migawka pisze - obrócić filtr we właściwe położenie po ustawieniu ostrości. Ja akurat nie miałem żadnych problemów z luzami i nieostrością, obiektyw też działał bezproblemowo mimo założonego cokina P z plasterkiem osłony przeciwsłonecznej.
    Aby uprościć sobie obsługę aparatu, można postępować przy statycznych motywach w ten sposób - ustawiasz ostrość tam, gdzie chcesz. Następnie obracasz filtr czy holder w odpowiednie położenie, a potem od początku wykonujesz zdjęcie ustawiając ostrość w tym samym miejscu, co za pierwszym razem - w ten sposób obiektyw się nie obróci, nie ma też potrzeby wyłączania AF czy trzymania wciśniętego spustu podczas obracania filtra.
    Z uchwytu cokina warto też wyłamać sprężysty języczek w kieszeni na adapter (co pokazano na firmowej ulotce) - zmniejsza to opory przy obracaniu uchwytem względem obiektywu.

    Pzdr

    Grzesiu
    SX160 IS, a przedtem wadliwy A530 wymieniony w ramach gwarancji na wadliwy A550.
    Analogowy DeviantArt
    Wypociny formalne
    Wypociny techniczne

  6. #6
    noexnoec
    Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez MatusP Zobacz posta
    W najbliższym czasie mam zamiar kupić 450d z kitem (albo dwoma). Wiem, że kręcą one mordką, ale czy to naprawde uniemożliwia pracę z filtrami? W przypadku polara można sobie poradzić przekręcając go juz po wyostrzeniu (uciążliwe, ale chyba można żyć?). Ja się sprawa ma przy połówkach i filtrach szarych z mocowaniem cokin? czy AF będzie miał wyslarczająco dużo "siły", żeby przekręcic filtr wraz z holderem? i czy w ogóle da się z takimi filtrami "po ludzku" pracować na rotującej soczewce?
    Jeżeli używaliście cokinów i polarów na kicie, to proszę, podzielcie się wrażeniami.
    http://canon-board.info/showthread.p...797#post605797

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •