A co sądzicie o stosowaniu obiektywów z IS zamiast statywu? Oczywiście wiadomo, że statyw to statyw i daje pewność nieporuszonego zdjęcia, ale z obiektywem IS z daleka wygląda się na pewno mniej "profesjonalnie"![]()
A co sądzicie o stosowaniu obiektywów z IS zamiast statywu? Oczywiście wiadomo, że statyw to statyw i daje pewność nieporuszonego zdjęcia, ale z obiektywem IS z daleka wygląda się na pewno mniej "profesjonalnie"![]()
Ostatnio edytowane przez Ramirez ; 27-08-2005 o 22:39
2 aparty? To musi być z PEWNOŚCIĄ profesjonalista. Jeszcze 10 lat temu pamiętam jak widziałem fotoreporterów z kilkoma aparatali na szyi (różne obiektywy albo czułości filmów).
Moim zdaniem taki 350D ze standardowym obiektywem i bez gripa mógłby wyglądać całkiem skromnie - prawie jak np. Fuji 5500
Mi chodziło o to, czy miał ktoś doświadczenie w robieniu zdjęć eksponatów muzealnych aparatem z ręki. Czy lepiej użyć jakiegoś jasnego obiektywu i mieć stosunkowo małą GO, czy lepiej jednak IS?
Chej!
Poniewaz sam bardzo lubie wszystko co stare i klasyczne (wszystko bowiem co dobre
juz dawno wymyslono,a obecnie sa tylko multiplikacje tamtych pomyslow,ale to moje prywatne zdanie) czesto bywam w roznych muzeach,skansenach i dziwnych miejscach(dziwnych bo nikt o zdrowym umysle nie marnowal by czasu na chodzenie po lochach i chodnikach kontrminowych pod tym czy innym fortem...).Wszystko w zyciu zalezy od "wejsc",kontaktow i znajomosci...
Wedlug tego mozna wystepowac jako
obywatel (kiedys,teraz znowu pan) pierwszej,drugiej lub trzeciej kategorii.
Jesli nalezysz do pierwszej,mozesz robic w takiej jednostce muzealnej wszystko poza wysadzeniem jej w powietrze,jesli drugiej to masz ograniczone mozliwosci i musisz isc
na daleko posuniete nadwyrezenie czyjegos zaufania do twoich slow (nie...oczywiscie,ze zadnych zdjec nie bede publikowal,a w ogole nie mam dzis nastroju do fotografowania i jestem tu tylko w celach rozrywkowych,a ze statyw?Nie..to nie statyw,na rybach bylem...).Trzecia kategoria powoduje,ze bardzo uwaznie musisz przeczytac wszystkie tablice,wywieszki,informacje,nawet te,ktorych nikt nigdzie nie wywiesil,bo ich...nie ma),nastepnie musisz(oczywiscie nic nie musisz,mozesz
przejsc na ciemna strone mocy i liczyc,ze Vader pomoze w chwili gdy beda Cie gonic,o kapitanie Żbiku w tym przypadku bym zapomnial...) uiscic oplate (lotniskowa?)za przywilej uwietrznienia dobra kulturowego lub czyjejs twarzy(niekoniecznie kulturalnej).
Wszedzie tam,gdzie doszla cywilizacja nikt nie wstydzi sie i nie kryje z tym,ze chodzi o pieniadze.Jest tylko pytanie "How much?".Jak kolega napisal wyzej, w Pradze mamy juz cywilizacje.U "nasz na wsi" wszyscy udaja,ze "nie wiedza o co chodzi" i stad wszystkie problemy...
Ostatnio edytowane przez Scaramanga ; 28-08-2005 o 09:51
Latwiej kijek pocieniasic niz go potem pogrubasic...
Jesli chodzi o eksponaty to raczej jasny, szeroki kat (ot taka Sigma 20 1.8) i przy szerokim kacie GO nie az tak strasznie krotka.Zamieszczone przez Ramirez
Roznica (statyw/jasne szklo vs IS) jest... taka jaka miedzy ostrym a nieporuszonym zdjeciem 8)
Sigma 20 1.8 - jakość zapewne ma lepszą niż zoom ze stabiblizacją i o świetle 4-5.6.
Pojawia się jednak problem natury technicznej. Nie wszystkie eksponaty dostępne są w jednakowej odległości. Poza tym w bardziej obleganych muzeach trzeba jeszcze obejść problem przewalających się tłumów turystów (np. wejść na jakiś schodek, żeby zrobić fotkę nad ich głowami) - trochę taka reporterka
Czy Waszym zdaniem Canon EF-S 17-85 f/4-5.6 IS USM mógłby spełniać funkcję obiektywu do muzeum, gdzie dobra, jasna stałka może być uciążliwa w użyciu?
Ostatnio edytowane przez Ramirez ; 28-08-2005 o 10:59
Stary,chcesz uniwersalnej recepty,a taka nie istnieje,podobnie jak uniwersalnyZamieszczone przez Ramirez
obiektyw.Powiedz co chcesz i gdzie zarejestrowac to "bendziem" lamac sobie glowe...
Latwiej kijek pocieniasic niz go potem pogrubasic...
Mimo tego co ci wyzej napisales to ty upierasz sie na tego IS ...Zamieszczone przez Ramirez
Twoj wybor... spojrz jednak w strone jasnych szkiel raczej a jesli uwazasz ze nie-stalka i nie-szeroki to spokojnie znajdziesz jasne szkla typu zoom i dobrej jakosci... wot daleko nie szukac - Tamron 28-75 2.8 da ci roznice pomiedzy zdjeciem ostrym a nieporuszonym.
Wielkie dzięki za radę.
I chyba pójdę w tym kierunku. Ten IS jest dosyć ciemny i nie wiem, czy stabilizacja skompensowałaby małe światło (abstrahując od jego optyki).
Wstąpię jeszcze do jakiegoś sklepu przetestować tego Tamrona przy sztucznym świetle - choć może być trudno, sądząc po długich okresach oczekiwania na te szkła.
Sprawdzałem parametry ekspozycji zdjęć, jakie robiłem kiedyś kompaktem w kilku muzeach. Natężenie światła na większości z nich było podobne. Z moich obliczeń wychodzi mi, że przy przysłonie 2,8 i ISO 200 mógłbym liczyć na czasy rzędu 1/30 s.
Zamieszczone przez Ramirez
To teraz kontynuujac teoretyke... 350D czyli iso800 bez obaw a i 1600 jak musisz.
Zalozmy 800... = czas ok 1/125 sek. Co da cie bez obawy nieporuszone zdjecia nawet na dlugim koncu Tamrona (75 * 1.6 = 120). Jak bedzie ciemniej to bez obaw iso1600.