a to światło nie mogłoby być bardziej skupione na samym chłopaku? bo tak to nie wiadomo o co chodzi z tym światłem...
a to światło nie mogłoby być bardziej skupione na samym chłopaku? bo tak to nie wiadomo o co chodzi z tym światłem...
Chodzi Ci o to, żeby używać lamp do oświetlenia samego rider'a, a przeszkody już nie?
bardziej by mi się to wtedy widziało
Ja bym na Twoim miejscu próbował pokombinować w dzień, przynormalnym świetle (ew. lampą dopalać jak jest potrzeba, choć wątpie). Nabrałoby to jakiegoś koloru i smaku.
1 które pokazałeś było najlepsze z tych wszystkich...
5dII, 30d, 20d, parę l, pws II plus, st-e2 i kompletny brak czasu... i tak naprawdę dopiero zaczynam.
http://www.flickr.com/photos/piotrpawlowski/
Nie ma szans na zdjęcie bez lampy w skateparku, tam jest strasznie ciemno. Poza tym w fotografii bmxowej zawsze używało się lamp, ostre światło dodaje nieco dynamiki.