a75 i kościół
Witam,
znajomy poprosil mnie czy bym nie zrobil mu kilka zdjęc na chrzcinach jego dziecka, po pierwsze to nie mam zbyt dobrego sprzetu (canon a75) a po drugie nie wiem z jakimi ustawieniami optymalnymi moglbym te zdjecia wykonac tym sprztem i w takim miejscu.
Kiedys robilem podobne fotki w auli UAM, nameczylem sie jak .... i nic z tego i tak ciekawego nie wyszlo, wiec wole sie teraz spytac ekspertów
z gory dzieki za jakiekolwiek podpowiedzi.
Cześć,
moje propozycje:
a) plany ogólne:
1) przygotuj znajomego na "artystyczne zdjęcia"
2) ustaw aparat na statywie !!!
3) wyłącz wbudowaną lampę błyskową
4) tryb Av (priorytet przysłony), ustaw największą dziurę (2.8)
5) najwyższa dostępna czułość (400) - ale wcześniej sprawdź, czy
akceptujesz takie fotki, jak nie, to ISO200
b) zbliżenia:
a) małe ISO
b) mała przysłona od 4 w górę
c) włączona lampa
to są moje propozycje
pzdr,
bronek
Oooo wielkie dzieki,
tylko przy takim czasie nawswietlania to mi zamasane wychodza te zdjecia a tym bardziej jak ksiezulek w ruchu bedzie,
i ten snieg z ISO
Jakies inne propozycje
Ostatnio edytowane przez nandoo ; 18-07-2005 o 18:41
Kombinuj z manualem... Ustaw tak z 1/30-1/60s (jak mozesz utrzymac i nie beda biegac to i dluzej), f2.8 (chyba tyle minimum a75 ma), max czulosc i lampa do tego na dopalenie... Jak bedzie w miare widno w kosciele to powinno byc cos z tego... Jak nie to typowo kompaktowo... Ludzie na czarnym tle
Jak bedzie w miare powoli sie to dzialo i mozesz sie rozstawic ze statywem to pozwoli ekstra podciagnac czas i wyciagnac jeszcze tlo... Nie wiem ile Ci tam na tym AV wychodzilo...
Ostatnio edytowane przez KuchateK ; 18-07-2005 o 19:15
...
Pozostaje jeszcze pytanie co ksiadz na to (szczegolnie statyw)
sadze ze statyw odpada,
to nie maja byc profesjonalne zdjecia ale ladne
bede musial cos z krótkim czasem wykombinowac, i nie wiem jakie oswietlenie tego kosciola jest
Nie wiem co uznajesz za "średnie" oświetlenie kościoła. Światło zastane w kosciele w którym często fotografuję jest na poziomie f=2.8 t=1/60 przy ISO800. Pewnie nie uda Ci się w ogóle w pełni wykorzystać zastanego bez lampy więc staraj się tak ustawić max ISO(400) minimalną przysłonę i czas taki żeby do światła zastanego brakowało Ci 1-2 EV. Lampa włączona. Najlepiej zrób wcześniej testy w tym kościele. Ja osobiście nigdy nie trafiłem na kościół w którym mozna by z dobrymi efaktami fotografować wszystkiego bez lampy - fakt nie mam stabilizatora, ani w obiektywie ani w rękach
od 3 lat (z długimi przerwami przez zniechęcenie) próbuje nauczyc sie robić zdjęcia w kościele. Najpierw Olympusem teraz Canonem 20D i bez skutku porównywalnego z negatywem NPH. Robiłem sobie nadzieje przy zakupie lampy 580EX i nadal nic. Fotografuje 30 lat i zawiodłem sie na swojej wiedzy. Wasz slang fotograficzno-młodzieżowy jeszcze bardziej mnie pogrąża. Myślę ze jest to problem wielu starszych fotografówZamieszczone przez Vitez
Pozostaje jeszcze pytanie co ksiadz na to (szczegolnie statyw)
1Ds, 5D plus L-ki (z grubsza licząc)
Nie rozumiem pytania... nie widze zwiazku. I dlaczego mnie zacytowales?
Ktos koledze poradzil by tego kompakta na statyw w czasie chrztu postawil a ja wyrazilem watpliwosc czy ksiadz na to zezwoli... tyle.
Moj przepis na zdjecia w kosciele: 20D+Tamron 28-75 2.8 + 580EX , tryb M, f2.8-5.6 , t 1/50-1/100, iso800/1600 - ostatnie 3 parametry zalezne od potrzeb chwili i jasnosci kosciola, przyprawiac FELem (mimo E-TTL II) po twarzach.
Sorrki za ten cytat, ucze sie dopiero osługiwac to forum. Do tej pory byłem "czytaczem". Do zabrania głosu zmusił mnie brak postępów w moim fotografowaniu w kościele. Dziękuję z te rady, próbowałem i na ISO 800 i 1600 ale i tak wychodzi to tragicznie. Te czerwone tło jest nie do zniesienia. Ta sama sytuacja jest podczas fotografowania na sali balowej z żarówkami oszczędnościowymi
1Ds, 5D plus L-ki (z grubsza licząc)
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem