Uff...całe szczęście, że nie używałem lampy. Optyk miałby zarobek ;-) .
Teraz już wiem, dlaczego noszę okulary :-P . Zaraz, zaraz. Ale nikt mi nie robił zdjęć na chrzcie :rolleyes: .
Z lampą zawsze należy uważać. Poza tym chyba nikt nie błyska bezpośrednio z palnika prosto w oczy. Mówię tu o wszelkich sytuacjach zdjęciowych.