Co jak co, ale chyba przemyśleli sprawę i zaprojektowali to tak, żeby nic nie haczyło, a jakby haczyło, to pewnie w instrukcji szkła znalazłaby się odpowiednia notka. Możesz zadzwonić śmiało do Canona na Żytnią i zapytać...
Co jak co, ale chyba przemyśleli sprawę i zaprojektowali to tak, żeby nic nie haczyło, a jakby haczyło, to pewnie w instrukcji szkła znalazłaby się odpowiednia notka. Możesz zadzwonić śmiało do Canona na Żytnią i zapytać...