Z tego, co widzę i obserwuję od pewnego czasu uczestnicy moich spotkań dzielą się na dwie grupy. Takich, co chcieliby popstrykać sobie fotki kolejnym modelkom oraz Tych, co chcieliby łyknąć trochę wiedzy i coś niecoś się nauczyć. Jako, że i ja lubię sobie popstrykać to doskonale rozumiem pierwszą grupę. Możemy zrobić warsztaty pstrykania do oporu. Posiadam bezcieniowe ściany świetlne dające światło dzienne oparte na oświetleniu JUST, na którym można jechać do oporu aż do zapełnienia kart. Nie ma problemu, że ktoś komuś zabierze błysk lub będzie przeszkadzał. Jeśli oczywiście ktoś będzie miał jakieś pytania to chętnie na nie odpowiem. Oświetlenie ma jedną wadę, jest płaskie jak mazowieckie równiny. Ale jeśli będą chętni to zrobię takie warsztaty.
Warsztaty, Fashion/Akt to spotkanie dla osób o nieco większych aspiracjach chcących poznać lepiej oświetlenie oraz inne zagadnienia związane z pracą w studio. Oczywiście ( zależy to w głównej mierze od wyobraźni uczestnika) nabyte umiejętności można też będzie wykorzystać z powodzeniem w plenerze. Dlatego dołączyłem do fashion akt, bo chciałbym, aby zdjęcia mody wykonane na warsztatach były trochę odważniejsze w formie a nagość jako element prowokacji jest nieodłącznie związana z tym gatunkiem fotografii. Dlatego jest potrzebna modelka pozująca również do aktów. Aby się nauczyć to należy wykonać jakieś powiedzmy ćwiczenie a następnie omawiając ewentualne błędy ćwiczenie powtórzyć już bez błędów. Z grupą pięciu osób w pięć godzin można omówić dokładnie trzy zdarzenia. I taki jest cel spotkania.